Mieszkaniec poskarżył się na dzwony kościoła mariackiego. Zostaną wyciszone?

i

Autor: Wikipedia/Adrian Tync/YouTube Mieszkaniec poskarżył się na dzwony kościoła mariackiego. Zostaną wyciszone?

Wydarzenia

Mieszkaniec Bytomia poskarżył się na dzwony w Kościele Mariackim. Zostaną wyciszone?

Kościół Mariacki w Bytomiu to najstarszy obiekt sakralny w tym mieście. Ba! Jest starszy o 23 lata od samego Bytomia. Od wielu wieków dzwony świątyni są nieodzownym elementem życia miejskiego. Aż do teraz. Jeden z mieszkańców postanowił się poskarżyć, że dzwony biją za głośno, no i wiele wskazuje na to, że dzwony będą wyciszone.

Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bytomiu został wzniesiony w 1231 roku, czyli 23 lata przed tym, jak powstał Bytom. Wartość historyczna obiektu sakralnego jest wręcz ogromna, i choć dzisiejszy kształt kościoła jest zdecydowanie inny od tego kilkaset lat temu, to nadal znajdują się w nim elementy pierwotnej świątyni. 

Od kilkuset lat dzwony kościoła niejako biją w rytmie życia miasta. Można nawet powiedzieć, że jeśli Bytom ma coś bardzo tradycyjnego, to jest to właśnie dźwięk dzwonów kościoła Mariackiego. To jednak może wkrótce się skończyć.

Miastu biją dzwony, ale nie każdemu się to podoba

Jak informuje portal bytomski.pl, jeden z mieszkańców mieszkających w pobliskiej kamienicy od dłuższego czasu skarży się na hałas, jaki powodują dzwony kościoła Mariackiego. Najpierw skarżył się w parafialnej kancelarii, a gdy to nie przyniosło większych efektów, poszedł na skargę do Urzędu Miasta w Bytomiu. Magistrat postanowił sprawdzić, czy faktycznie dzwony są tak głośne, jak zgłasza mieszkaniec. We wrześniu akredytowane laboratorium wykonało pomiary w różnych punktach w centrum miasta będących w okolicy kościoła Mariackiego. W dniu pomiaru dzwony grały nieprzerwanie przez pół godziny. 

Jak podaje bytomski.pl, normalnie dzwony są uruchamiane trzy razy dziennie, a decyzją proboszcza kilka lat temu skrócono czas dzwonienia do dwóch minut, żeby zmniejszyć uciążliwości dla mieszkańców. Pomiary zlecone przez miasto wykazały jednak, że dzwony przekraczają normy hałasu, w związku z czym  wszczęto procedurę administracyjną w sprawie wydania decyzji o dopuszczalnym poziomie hałasu. Problem w tym, że kościelne dzwony oddziałują na tereny gminy, więc procedurę prowadzącą do wyciszenia dzwonów, bądź nie, musi wydać inny organ, niż prezydent Bytomia. Chodzi w tym o to, aby decyzja była podjęta w sposób bezstronny, przez co o tym, jak głośny może być kościół Mariacki, zdecydują urzędnicy z innego miasta.

Kościół Mariacki w Bytomiu ucichnie?

Co ciekawe, według ustaleń portalu bytomski.pl, proboszcz nie chcąc wejść w konflikt z mieszkańcami sam rozważa różne opcje związane z ograniczeniem hałasu wydobywającego się z wieży kościelnej. Rozważana jest opcja skrócenia czasu dzwonienia do jednej minuty czy wyciszenie serc dzwonów przez nakrycie ich specjalnymi nakładkami. W tej całej sytuacji jest jeden zasadniczy szkopuł, w centrum miasta i to w okolicach rynku, gdzie znajduje się kościół Mariacki parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny znajdują się trzy kościoły, których dzwony bić raczej nie przestaną. Chyba że znów znajdzie się mieszkaniec, który poskarży się urzędnikom.