Kolizja w powiecie tarnogórskim. Kierowca zjechał do przydrożnego rowu

i

Autor: KPP Tarnowskie Góry

Tarnowskie Góry

Jeden dzień i dwie kolizje drogowe. Obie z finałem w przydrożnym rowie

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Skończyło się na strachu i mandacie karnym.

Sobota 8 kwietnia to nie był dobry dzień dla kierowców w powiecie tarnogórskim. W odstępie zaledwie kilku godzin doszło do dwóch kolizji drogowych - obie zakończyły się zjazdem do rowu.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce kilka minut po godz. 4 rano w Jasionie. 53-letnia mieszkanka Zabrza jechała ul. Główną, gdy nagle straciła panowanie nad pojazdem. W efekcie jej renault wylądowało w przydrożnym rowie. Kilka godzin później mieszkaniec Wielowsi jechał ul. Szkolną w Wojsce. Najpierw zjechał swoim audi na wyspę drogową, następnie uszkodził znak, po czym uderzył w barierki energochłonne i wpadł do rowu, gdzie samochód przewrócił się na dach.

Na szczęście w obu przypadkach obyło się bez rannych. Mundurowi zakwalifikowali oba zdarzenia jako kolizje drogowe, co dla kierowców oznaczało mandat karny. Przy okazji tarnogórska policja przypomina, że prowadząc samochód należy zachować ostrożność.

Droga to nie tor wyścigowy. Poruszając się w nieodpowiedni sposób po drogach, bierzemy odpowiedzialność nie tylko za swoje zdrowie, a nawet życie, ale także za bezpieczeństwo innych osób. Skupiając dostatecznie uwagę i ograniczając prędkość do warunków na drodze, będziemy mogli przewidzieć, a w ostateczności odpowiednio zareagować na nagłe sytuacje na drodze - apelują policjanci z Tarnowskich Gór.