Groźny wypadek w Mysłowicach

i

Autor: Facebook/KMP Mysłowice

Wiadomości

Groźny wypadek w Mysłowicach. Jeden z kierowców chciał ominąć dziką zwierzynę. Dwie osoby trafiły do szpitala

Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na granicy Mysłowic z Katowicami. Czołowo zderzyły się tam dwa samochody. Jeden z kierowców próbował ominąć dzikie zwierzę, które wtargnęło na jezdnię, a następnie uderzył w inny pojazd.

Groźny wypadek w Mysłowicach. Dwie osoby zostały ranne

Do bardzo groźnego zdarzenia doszło we wtorek, 14 listopada, po godz. 17 na ul. Mikołowskiej w Mysłowicach (droga w kierunku katowickiego Giszowca). 

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący Toyotą, 42-letni obywatel Ukrainy, próbując ominąć dzikie zwierzę zderzył się czołowo z prawidłowo jadącą od strony Giszowca 60-letnią mieszkanką Bestwiny – informują mysłowiccy policjanci. 

Oboje kierujący, z obrażeniami, trafili do szpitala. Na miejscu, przez kilka godzin, trwały czynności służb.