Finał siatkarskiej Ligi Mistrzów w katowickim Spodku? Jest taka opcja

i

Autor: Archiwum Finał siatkarskiej Ligi Mistrzów w katowickim Spodku? Jest taka opcja

Liga Mistrzów w Katowicach?

Finał siatkarskiej Ligi Mistrzów w katowickim Spodku? Jest taka opcja

W finale siatkarskiej Ligii Mistrzów po raz pierwszy w historii zmierzą się dwa zespoły z Polski. Naprzeciw siebie staną siatkarze Zaksy Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębski Węgiel. Finał ma się odbyć 20 maja w Turynie, ale jak powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, to jeszcze może się zmienić.

Gdzie odbędzie się polski finał siatkarskiej Ligii Mistrzów?

20 maja w Turynie ma zostać rozegrany finał siatkarskiej Ligii Mistrzów pomiędzy polskimi zespołami: Zaksą Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskim Węglem. To pierwsza taka sytuacja, aby dwa polskie zespoły grały w finale tych prestiżowych, europejskich rozgrywek. Z tego też powodu już teraz jest niemal pewne, że hala Pala Alpitour raczej się nie wypełni, bowiem w finale nie ma włoskiej drużyny, a na to przede wszystkim liczono w Turynie. 

Tak naprawdę miasto, które organizuje finał Ligi Mistrzów w pakiecie dostaje również finał kobiet. Tu jeszcze nie ma ostatecznych rozstrzygnięć, bo nadal nie zostały rozegrane rewanżowe mecze. Na nie poczekamy do 12 kwietnia. Już teraz jednak mówi się o tym, że finał Ligi Mistrzów mógłby zostać przeniesiony do Polski, a rozważane są Arena Gliwice, Spodek w Katowicach oraz Tauron Arena w Krakowie. 

Proszę pamiętać, że finał jest łączony, organizator bierze dwa mecze - finał Ligi Mistrzów i finał Ligi Mistrzyń. W półfinałach Ligi Mistrzyń obok trzech klubów z Turcji jest włoska Novara z trenerem naszej reprezentacji Stefano Lavarinim. Poczekajmy, dajmy tym dziewczynom powalczyć o wielki finał, bo jak awansują, to raczej Włosi nie będą nam chcieli oddać wydarzenia - powiedział Sebastian Świderski kilka dni temu w rozmowie z portalem sport.pl

Kibice proszą, aby finał Ligi Mistrzów we Włoszech

Z racji tego, że męski finał rozegra się między polskimi drużynami, nadal nie jest wykluczone, że zostanie on rozegrany w Polsce. W rozmowie z Polsatem Sport Świderski powiedział, że kibice we Włoszech prosili go, aby finał został w Turynie, ale zaznaczył też, że tu zdanie należy przede wszystkim do włoskiej federacji i federacji europejskiej. - Czasu jest trochę, ale wydaje mi się, że trzeba jeszcze poczekać ten tydzień, żeby pierwsze rozmowy się rozpoczęły. Pewnie byłoby wielkie święto siatkówki w Polsce. Ale myślę, że również byłoby święto w Turcji, gdyby w finale Ligi Mistrzyń znalazły się dwa tureckie zespoły. Natomiast nie ma co teraz dywagować. Cieszmy się z tego, co się stało i poczekajmy - podkreślił na antenie Polsatu Sport.

W Turynie zresztą z racji organizacji dwóch finałów poniesiono już koszty związane z zaliczkami na hotele, wynajęcia hali czy transport. Do tego mogły już dość kwestie marketingowe, więc gdyby finał miał zostać przeniesiony, to prawdopodobnie trzeba by było zwrócić koszty organizacji.