Coraz więcej żmij zygzakowatych w Beskidach. GOPR radzi jak unikać ataku

i

Autor: Archiwum Coraz więcej żmij zygzakowatych w Beskidach. GOPR radzi jak unikać ataku

Turystyka i zdrowie

Coraz więcej żmij zygzakowatych w Beskidach. GOPR radzi jak unikać ataku

W ostatnich dniach na beskidzkich szlakach doszło do kilku przypadków ukąszenia przez żmiję zygzakowatą. W jednym z przypadków ukąszona osoba doznała wstrząsu anafilaktycznego. Beskidzki GOPR radzi, jak unikać ich ataku oraz jak zachować się w przypadku, gdy dojdzie do ukąszenia.

Żmije zygzakowate atakują w Beskidach. GOPR radzi, jak się zachować

Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w ostatnim czasie odnotowało wzmożoną aktywność żmij zygzakowatych. To niebezpieczne zwierzęta, których jad może doprowadzić nawet do śmierci. W ubiegłym tygodniu w okolicach szczytu Kiczory jeden z turystów został ukąszony przez żmiję. Po przybyciu na miejsce okazało się, że u ofiary ukąszenia wystąpił wstrząs anafilaktyczny. Mężczyzna nie kontaktował i miał wymioty. Szybka pomoc ratowników uratowała mu życie. 

Do innego przypadku doszło na początku czerwca w trakcie szkolenia topograficznego dla ratowników GOPR. Jedna z uczestniczek została ukąszona. Pierwszej pomocy tj. przeniesienie w bezpieczne miejsce, zabezpieczenie rany, unieruchomienie kończyny i wezwanie pomocy, udzielili jej uczestnicy szkolenia. Szybko została przetransportowana przez zespół ratowników z CSR Szczyrk do miejsca przekazania Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Następnie trafiła do szpitala, gdzie podano jej antytoksynę. Ratowniczka spędziła w szpitalu ponad tydzień ze względu na duży obrzęk całej kończyny dolnej i objawami wymagającymi leczenia farmakologicznego.

Co robić, kiedy dojdzie do ukąszenia przez żmiję?

Ratownicy GOPR ze względu na zwiększoną ilość występowania żmij zygzakowatych przygotowali poradnik, co robić w przypadku, gdy dojdzie do ukąszenia przez żmiję. Przede wszystkim trzeba uspokoić osobę ukąszoną i natychmiast wezwać pomoc. Ranę należy przemyć wodą i użyć opatrunku osłaniającego. Kończynę należy również unieruchomić, jak przy złamaniu i w miarę możliwości utrzymywać ranę na poziomie serca. 

Nie należy rany wysysać, uciskać ani nie nacinać. Do tego ukąszona osoba nie powinna chodzić i ruszać zranioną kończyną. 

Statystycznie u 1/4 ukąszonych nie występują objawy zatrucia, umiera <1%. Ukąszenie może przebiegać ciężej u dzieci i osób w podeszłym wieku. U dzieci wstrząs może wystąpić nawet 16 godzin po ukąszeniu, mimo braku objawów miejscowych. Każdorazowo po ukąszeniu przez żmiję należy powiadomić służby ratunkowe i poddać się obserwacji - radzą ratownicy. 

Warto również wiedzieć, że żmije można spotkać w pobliżu kamieni czy dróg, gdzie wygrzewają się w słoneczne dni oraz wysokiej trawie i gęstych zaroślach.