Nie dogadała się z ratownikami, przybyli na pomoc policjanci. Agresywna 40-latka z Tychów stanie przed sądem

i

Autor: pracuj.pl Zdjęcie ilustracyjne

Kryminalne

Nie dogadała się z ratownikami, przybyli na pomoc policjanci. Agresywna 40-latka z Tychów stanie przed sądem

2023-11-25 17:30

Była agresywna wobec udzielających jej pomocy ratowników medycznych, do tego badanie trzeźwości wykazało w jej organizmie blisko promil alkoholu. 40-letnia mieszkanka Tychów usłyszała zarzuty dotyczące znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej.

Popychała i wyzywała ratowników, którzy chcieli jej pomóc. Może dostać nawet trzy lata odsiadki

Ratownicy medyczni chcieli udzielić 40-letniej mieszkance Tychów pomocy w szpitalu. Ta jednak nie bardzo chciała na to pozwolić, mimo tego, że jej potrzebowała. Była wobec nich wulgarna i agresywna - uderzała i popychała ratowników. Interweniowała policja. 

Badanie trzeźwości wykazało blisko promil alkoholu we krwi kobiety. 

Pomimo tego, że ratownicy świadczą pomoc osobom, których życie i zdrowie często jest zagrożone, bywa, że sami stają się ofiarami agresji ze strony swoich pacjentów. Ratownik medyczny, podobnie jak policjant, jest funkcjonariuszem publicznym, podlegającym ochronie prawnej. Znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej osoby objętej taką ochroną jest przestępstwem, za które grożą nawet trzy lata więzienia" - przypominają tyscy policjanci. 

Po wytrzeźwieniu 40-latka usłyszała zarzuty dotyczące znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych. Została objęta policyjnym dozorem. Za to, co zrobiła odpowie wkrótce przed sądem.

Wiadomości ze Śląska

i

Autor: Archiwum Eski Link: https://www.eska.pl/slaskie/