Nowy, 80-rzędowy tomograf komputerowy zastąpi prawie dziesięcioletnie, wysłużone urządzenie. Został zakupiony głównie z myślą o chorych na COVID-19, którzy od początku pandemii leczeni są w siedleckim Szpitalu Miejskim. - Placówka jest wyjątkowa jeśli chodzi o walkę z covidem, bo można powiedzieć, że od pierwszych dni pandemii funkcje na pełnych obrotach, dochodząc do tego żeby jako stosunkowo nieduży szpital opiekować się prawie 200 pacjentami, część z nich to była grupa szczególnie wymagająca, bo byli to pacjenci psychiatryczni z chorobą covid dodatkowo - mówi wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł, który dziś (20 lipca) oficjalnie przekazał sprzęt.
Urządzenie jest kluczowe w diagnostyce chorych na COVID-19. - Jest to jeden z najnowocześniejszych aparatów jeśli chodzi o ten zakres diagnostyki radiologicznej, szczególnie dla pacjentów leczonych z powodu COVID-19 jest to aparat praktycznie najistotniejszy, on pozwoli ocenić, jak duża część płuc jest zajęta przez wirusa, jakie powinno być wdrożone leczenie i jakie są perspektywy dalszej rehabilitacji - tłumaczy Tomasz Sławatyniec, lekarz i dyrektor Wydziału Zdrowia Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Warto dodać, że sprzęt ułatwi pracę lekarzy - wykonuje bardzo dobrej jakości zdjęcia, a także zwiększy bezpieczeństwo pacjentów, bo emituje mniejszą dawkę promieniowania.
i
W czasie pandemii w siedleckim Szpitalu Miejskim wykonano ponad 6300 badań z wykorzystaniem tomografu komputerowego. Placówka miała na wyposażeniu stary, wyeksploatowany aparat oraz wypożyczyła jeden dodatkowy, który zabezpieczył potrzeby pacjentów. Kiedy pojawiła się możliwość pozyskania nowego sprzętu, to dyrekcja lecznicy od razu złożyła wniosek. - Ten aparat jest już gotowy do pracy w naszym szpitalu, znajduje się w tej pracowni, gdzie do tej pory pracował stary aparat TK, jest to zakup sfinansowany ze środków pana wojewody, wartość inwestycji zamknęła się kwotą około 2 miliony 600 tysięcy złotych - mówi Mirosław Leśkowicz, dyrektor Szpitala Miejskiego w Siedlcach.
Nowy tomograf wykorzystywany będzie nie tylko w leczeniu chorych na COVID-19. Pomoże także w diagnostyce pacjentów z chorobami onkologicznymi, neurologicznymi czy urologicznymi.
