Tylko w środę siedleccy funkcjonariusze i urzędnicy z Sanepidu odwiedzili około 40 placówek. - Niestety w ponad 20 przypadkach ujawniliśmy nieprawidłowości, osoby które nie przestrzegały obostrzeń poniosły konsekwencję, były mandaty, wnioski do sadu i pouczenia - mówi asp. sztab. Sławomir Stafaniak z Wydziału Prewencji siedleckiej komendy. Większość mandatów dotyczyła braku maseczek. Teraz mundurowi mają też zwracać uwagę na przestrzeganie limitów osób w lokalach. - Dzielnicowi dotrą do wszystkich tych placówek na swoim terenie, informując ich o nowych przepisach i zobowiązując ich do tego, żeby w ramach własnych kompetencji, bo właściciel lokalu ma prawo dokonywać sprawdzeń i wymagać, żeby tylko określona liczba osób wchodziła do obiektu i my też w ramach codziennych kontroli będziemy sprawdzać czy limity są przestrzegane, a informacja o nich umieszczona w odpowiednich miejscach – dodaje Sławomir Stefaniak.
Zgodnie z nowymi przepisami w kinach, restauracjach, sklepach, teatrach może być zajęta połowa dostępnych miejsc. Limity nie dotyczą osób zaszczepionych. - Takie limity w wielu przypadkach są trudne do sprawdzenia, bo prawdę mówiąc ustawodawca przewidział dopisanie do limitu osoby zaszczepione i na przykład na imprezach obostrzenia dotyczą 100 osób, ale nie wlicza się w to osób zaszczepionych - tłumaczy policjant.
Podczas kontroli mundurowi mogą poprosić o pokazanie paszportu covidowego. Takie samo prawo ma właściciel lokalu.
Polecany artykuł: