Policja

i

Autor: pixabay.com Wyszli do szkoły i już nie wrócili! Tajemnicze zaginięcie rodzeństwa [AKTUALIZACJA]

RZESZÓW. 26-latek miał w aucie ponad 150 gramów narkotyków

2021-11-03 14:00

Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Mowa o 26-latku z Rzeszowa, u którego mundurowi znaleźli narkotyki. A wszystko zaczęło się na al. Niepodległości w Rzeszowie. Policjanci zatrzymali do kontroli osobówkę, którą podróżowały trzy osoby. W czasie kontroli natrafili na zawiniątko a w nim kryształki i brązowy proszek. Po przeszukania auta znaleziono także susz roślinny. Szybko okazało się, że 26-latek miał przy sobie więcej narkotyków.

Mundurowi z Rzeszowa dostali sygnał, że w jednym z aut może być sporo narkotyków. Dlatego tez policjanci zlokalizowali ten samochód i zatrzymali go do kontroli przy Alei Niepodległości.

- W samochodzie przebywało trzech mężczyzn. Zaraz po przystąpieniu do kontroli, policjanci zauważyli zawiniątko, w którym były kryształki i brązowy proszek. W związku z tym funkcjonariusze przeszukali pojazd, w którym dodatkowo znaleźli susz roślinny. Natomiast jeden z mężczyzn, 26-letni mieszkaniec Rzeszowa przekazał policjantom narkotyki w postaci białej substancji oraz suszu roślinnego, które miał przy sobie - informują rzeszowscy mundurowi.

Okazało się, że to mefedron, amfetamina i marihuana. A łączna ich waga wyniosła ponad 156 gramów.

CZYTAJ TAKŻE: Ropczyce: uciekł z auta i zostawił pasażera. Był pijany

Pasażerowie zostali zwolnieni do domu

Jak się okazało narkotyki należały do 26-latka. Dlatego dwóch jego kolegów tuz po przesłuchaniu mundurowi puścili do domu. - Zebrany materiał dowodowy policjanci przesłali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator przesłuchał podejrzanego 26-latka i przedstawił mu zarzut posiadania znacznej ilości niedozwolonych substancji psychoaktywnych - informują rzeszowscy policjanci. 26-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

W Rzeszowie powstała pierwsza solarna stacja do ładowania hulajnóg