Ministerstwo Cyfryzacji wie, jak przemieszczają się Polacy
Ile osób wyjeżdża w weekend w Bieszczady, a ile nad morze z innych regionów Polski? Okazuje się, że ministerstwo cyfryzacji posiada takie dane i je analizuje. Marek Zagórski, szef ministerstwa cyfryzacji, powiedział w rozmowie z Onetem, że resort cyfryzacji pracuje nad "centralnym środowiskiem analitycznym":
- To system, który pozwala na opracowanie np. analiz dotyczących przemieszczania się Polaków, a dokładnie ich telefonów, pomiędzy różnymi regionami kraju m.in. na podstawie anonimowych danych od operatorów telekomunikacyjnych - wyjaśnił Zagórski.
Jak tłumaczył, takie dane pozwalają na lepsze przygotowanie się niektórych powiatów na ewentualny wzrost zakażeń. Nie jest bowiem tajemnicą, że jeśli z miejsca, w którym mamy do czynienia z dużym ogniskiem koronawirusa wyjdzie duża liczba osób w inny rejon Polski, to i tam może dojść do rozprzestrzeniania się COVID-19.
Czy rząd śledzi Polaków?
Co ważne, minister cyfryzacji podkreślił, że wszystkie zebrane dane są anonimowe. To jedynie liczby, które mówią o tym, ilu użytkowników przemieściło się z punktu A do B.
Aplikacja ProteGO Safe
Dodajmy, że w Polsce funkcjonuje też darmowa aplikacja ProteGO Safe, która informuje użytkowników o tym, czy mieli kontakt z osobą zarażoną. Więcej o apce pisaliśmy w artykule poniżej:
