Mieszkaniec jednej ze wsi w gminie Lesko zgłosił na policję, że padł ofiarą oszustwa. Mężczyzna na początku września złożył zamówienie w sklepie internetowym na prawie 2 tony węgla, za który zapłacił przelewem 7400 zł. Jednak nie otrzymał zamówionego towaru a kontakt ze sklepem przez, który zamawiał towar się urwał.
- Strona internetowa, na której znalazł ofertę sprzedaży opału nie była aktywna, tak samo jak numer telefonu, pod którym wcześniej potwierdzał swoje zamówienie - informuje leska policja.
Policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie. Proszą także o ostrożność i rozwagę podczas robienia zakupów przez internet. Trudna sytuacja na rynku opałowym może być wykorzystywana przez przestępców.
Podobne oszustwo w powiecie kolbuszowskim
Do podobnego oszustwa doszło kilka dni temu w powiecie kolbuszowskim. Mieszkaniec w miniony piątek zgłosił się na komendę policji w Kolbuszowej, gdzie przekazał mundurowym, ze został oszukany przy zakupie ekogroszku przez Internet.
- Z relacji mężczyzny wynikało, że kilka dni wcześniej zamówił na stronie internetowej ekogroszek. Po otrzymaniu potwierdzenia zamówienia, dokonał wymaganej płatności za towar - czytamy w komunikacie policji.
Opał jednak nie przychodził, a sam mężczyzna nabierał podejrzeń. Okazało się, że znalazł wiele komentarzy świadczących o tym, że ma do czynienia z oszustem. Mężczyzna stracił ponad 2 tys. zł.
Polecany artykuł:
