Śledczy postawili byłemu już dyrektorowi dwóch miejskich spółek w sumie 8 zarzutów.Sąd uznał, że Robert R. jest winny sześciu z nich.
- 6 zarzutów dotyczyły przyjmowania korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej, w postaci telefonów komórkowych. To były poszczególne czyny, ponieważ do były poszczególne zdarzenia. Za te 6 czynów została wymierzona kara dwóch lat więzienia i 200 stawek dzienny grzywny. Sąd orzekł wobec oskarżonego 7 lat zakazu pełnienia funkcji rządowych, samorządowych i spółkach skarbu państwa. Orzekł także przepadek telefonów komórkowych i korzyści majątkowych - mówi Arkadiusz Guza rzecznik sądu okręgowego w Radomiu.
Wyrok nie jest prawomocny. Strony mają możliwość wniesienia apelacji.