Przemyśl: Złomiarz wpadł na gorącym uczynku. Przekonał sąsiada, żeby mu pomógł

2022-05-23 16:21

Przemyscy policjanci zatrzymali dwóch 56-latków podejrzanych o kradzież złomu. Mężczyźni wpadli, kiedy próbowali wywieść metalowe elementy z prywatnej działki na terenie miasta. Zarzuty kradzieży usłyszał jeden z mężczyzn. Jak się okazało drugi został poproszony o pomoc przy oczyszczeniu działki.

W piątek, przemyscy kryminalni na jednej z prywatnych działek na terenie miasta zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy próbowali wywieźć metalowe części. Mężczyźni mieli załadowane na wozie konnym podpiętym do motocykla, kilkanaście sztuk pokryw do silnika, pręty metalowe, kilkanaście sztuk arkuszy blachy ocynkowanej oraz kilka sztuk słupków metalowych. Łupem złodziei padły elementy metalowe o wartości ponad 3600 złotych. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Mała Amal w Przemyślu

Zarzuty usłyszał tylko jeden mężczyzna

Policjanci ustalili, że jeden z mężczyzn, 56-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, przez dwa wcześniejsze dni wywoził elementy metalowe swoim pojazdem z prywatnej działki i sprzedawał na skupie złomu.

W piątek, poprosił o załadownie metalowych części na przyczepkę sąsiada, gdyż gabarytowo były one duże i sam nie dałby sobie rady. Powiedział sąsiadowi, że oczyszcza działkę właścicielowi, a w zamian może zabrać sobie wszystkie rzeczy - informuje policja.

56-latek usłyszał już zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.