stok narciarski w Przemyślu

i

Autor: POSiR Stok Narciarski Przemyśl/Facebook

Przemyscy radni napisali list do premiera Morawieckiego [AUDIO]

2021-01-20 13:33

„Sytuacja POSiR-u jest dramatyczna. Przez zamknięcie, każdego dnia ośrodek traci potężne pieniądze, które doprowadzą do ogromnego zadłużenia” – mówi radny Marcin Kowalski. List do Prezesa Rady Ministrów to ostatnia deska ratunku, pod warunkiem, że odpowiedź premiera będzie pozytywna.

Podczas ostatniej sesji przemyskiej Rady Miejskiej, radny Marcin Kowalski wystąpił z pomysłem, by o wsparcie dla Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji poprosić samego premiera RP, Mateusza Morawieckiego.

Potrzebne jest nie tylko gotowe wsparcie finansowe, ale jak argumentuje radny, otwarcie przemyskich obiektów sportowych.

Gdyby znów zaczęły normalnie funkcjonować, to ośrodek zacząłby zarabiać na siebie! Obecnie obiekty stoją puste i mimo doskonałych warunków pogodowych, o jakich narciarze rok temu mogli jedynie pomarzyć, w wyniku obostrzeń obejmujących cały kraj, nie można korzystać ze stoku, lodowiska czy basenu.

- Stok narciarski w Przemyślu został otwarty 20 grudnia 2020 i działał tylko 7 dni, bo 28 grudnia został znowu zamknięty. W tym czasie nasz przemyski stok narciarski odwiedziło ponad 31 tysięcy osób! W związku zamknięciem tych obiektów POSiR traci każdego dnia między 30 a 50 tys. zł! Dlatego zwróciliśmy się do pana premiera o zmianę tych dramatycznych decyzji! - powiedział Radiu ESKA Marcin Kowalski.

Stoki narciarskie są bezpieczne 

Radny w liście wskazuje, że stoki narciarskie działają w pełnym rygorze sanitarnym, nie są ogniskami zakażeń, a rekreacja na świeżym powietrzu pozytywnie wpływa na kondycję psychofizyczną oraz odporność organizmu, co zdaje się być dość istotne w dobie koronawirusa. Jeśli premier nie weźmie pod uwagę takich argumentów, to może kolejny do niego przemówi:

- Zwracamy się z apelem do pana premiera, by nie pomijał miasta Przemyśla podczas przyznawania rządowej pomocy dla gmin górskich. Przemyśl gminą górską w prawdzie nie jest, ale zimowa branża turystyczna to nie tylko tereny górskie. Wszyscy wiemy, że nasz przemyski stok narciarski odwiedzają nie tylko mieszkańcy Przemyśla i powiatu przemyskiego, ale całego województwa! - mówi M. Kowalski.

Przemyślanie chcą stoku! 

Zniecierpliwienie mieszkańców Przemyśla i pozostałej części regionu zaczyna być coraz bardziej zauważalne, zwłaszcza w mediach społecznościowych. Doskonała zimowa aura, jaka w tym roku zaskoczyła wszystkich również nie ułatwia sprawy. Przeważnie to brak śniegu i odpowiedniej temperatury krzyżował plany zapalonym narciarzom. W tym roku mamy wszystko. Oprócz stoku.

- Jako samorządowiec w ostatnim okresie odbieram mnóstwo telefonów, maili czy wiadomości na komunikatorach społecznościowych od mieszkańców naszego regionu, którzy pytają kiedy nasz stok i lodowisko zostaną otwarte. - mówi M. Kowalski.

List do premiera zostanie wysłany 21 stycznia. Radny Kowalski jest pewien, że wszyscy przemyscy radni złożą pod nim swoje podpisy.

POSŁUCHAJ o szczegółach! 

Mówi przemyski radny, Marcin Kowalski:
Sonda
Czy sporty ekstremalne są dla kobiet?
Zakopane: Policja wlepia MANDATY, kibice ŚPIEWAJĄ