W marcu na wysokości MOP-u Kaszyce (kierunek Korczowa) na autostradzie A4doszło do dwóch tragicznych w skutkach wypadków drogowych z udziałem autokarów. W ich wyniku zginęło łącznie 6 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Jak czytamy w komunikacie GDDKiA zawsze po wypadkach ze skutkiem śmiertelnym, na miejscu zdarzenia ma miejsce wizja w terenie z udziałem Policji. Tak było również i w tym przypadku.
POLUB NAS NA FACEBOOKU!
CZYTAJ TAKŻE: Amantadyna lekiem na Covid-19? Ruszają badania. Andrusiewicz: Nie możemy eksperymentować na ludziach
Nie stwierdzono uchybień
W trakcie wizji dokonano przeglądu oznakowania, zabezpieczeń i pozostałych elementów infrastruktury nie stwierdzono uchybień. Bariery energochłonne zostały zaprojektowane, a następnie wykonane w ramach budowy autostrady A4 zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dokumentacja posiada wszystkie wymagane przepisami uzgodnienia, a bariery posiadają niezbędne atesty. Ponadto bariery na tym odcinku montowane były pod nadzorem ich producenta, który wydał deklaracje zgodności dla zastosowanego urządzenia.
- Jednak GDDKiA mając na uwadze bezpieczeństwo użytkowników autostrady A4, postanowiła zamknąć MOP Kaszyce i powołać zespół, który przeprowadzi analizy mające na celu wypracowanie dodatkowych rozwiązań, których wprowadzenie umożliwi zwiększenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego na odcinku autostrady A4 w obrębie MOP-u Kaszyce. W skład zespołu wejdą przedstawiciele GDDKiA – czytamy w komunikacie GDDKiA.
