Obecnie ochrona zewnętrzna granicy Unii Europejskiej to przede wszystkim nowoczesne technologie, jednak okazuje się, ze są jeszcze miejsca, w których tradycyjne środki są równie niezawodne, a czasem nawet niezastąpione.
Takimi miejscami są oczywiście cudowne Bieszczady, zielona granica, której patrolowanie, to jedno z głównych zadań strażników granicznych pełniących służbę w tamtejszych placówkach.
Dziś Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej jest jedyną placówką w Polsce, która realizuje patrole konne. 8 koni rasy koń polski szlachetny półkrwi doskonale spisuje się w realiach służby w trudnych, niedostępnych odcinkach Bieszczadów.
Polecany artykuł:
Korynt, Feniks, Wasal, Aramis, Bachmat, Falcon, Kaprys oraz Pasat - to jedyne konie będące na wyposażeniu polskiej Straży Granicznej. Czworonożni funkcjonariusze SG doskonale wpisują się w realia służby na obszarze obejmującym częściowo Bieszczadzki Park Narodowy. Dzięki swoim niezastąpionym cechom nie ingerują w przyrodniczą perłę Polski, jaką są Bieszczady.
Ta forma służby w Bieszczadzkim Oddziale ma już ponad dwudziestoletnią tradycję, a nawiązuje do czasów, kiedy w pierwszych dekadach XX wieku granicę polską ochraniali żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza.
- Jeździec na czworonożnym kompanie jest w stanie sprawdzić do kilkudziesięciu kilometrów granicy w trakcie służby. - powiedział RADIU ESKA ppor. SG Piotr Zakielarz z Referatu Prasowego Bieszczadzkiego Oddziału SG w Przemyślu. - Aktualnie w naszym oddziale służy kilkunastu jeźdźców, w ostatnich dniach zakończyło się szkolenie kolejnych pięciu.
Są to jeźdźcy z górskich palcówek Straży Granicznej w Ustrzykach Górnych i Czarnej Górnej. Podczas 3-tygodniowego szkolenia, pięcioro funkcjonariuszy poznało tajniki jazdy oraz współpracy z wierzchowcami podczas służby na granicy państwa.
- Podczas szkolenia w teorii i praktyce uczyli się sztuki współdziałania z wierzchowcami i jazdy konnej. Kurs obejmował m.in. zasady właściwej pielęgnacji zwierząt, przygotowania do służby, wyprowadzania z boksu, siodłania i zachowania w terenie. Kluczowe znaczenie ma bezpieczeństwo jeźdźców i koni w trakcie służby na granicy. Dlatego ważnym elementem szkolenia było poznanie tajników zdrowia tych szlachetnych zwierząt. - powiedział ppor. SG P. Zakielarz.
POSŁUCHAJ, mówi Piotr Zakielarz: