Utknął w sklepie

i

Autor: www.unsplash.com

Utknął w samoobsługowym sklepie! Czy udało mu się z niego wydostać?

2020-01-21 11:46

Sklepy samoobsługowe cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie wśród przedsiębiorców, którzy dzięki nim obniżają m. in. koszty zatrudnienia. Nowoczesne technologie nie są jednak niezawodne, o czym przekonał się pewien Poznaniak. Zawiódł go jego własny smartfon!

Klient, który wybrał się na zakupy do jednego z bezobsługowych sklepów Take&GO wpadł w prawdziwą technologiczną pułapkę! Otworzył sklep za pomocą smartfona, spokojnie zrobił zakupy, po czym zorientował się, że jest...uwięziony! Wszystko dlatego, że w międzyczasie urządzenie się rozładowało. Zdesperowanemu mężczyźnie ze sklepu pomogli uwolnić się przechodnie.

Co na to przedstawiciele sklepu? Zapewniają, że nie była to sytuacja bez wyjścia. Na ekranach kas można znaleźć instrukcję, znajduje się ona w zakładce FAQ. Gdyby pechowo uwięziony Poznaniak ją przeczytał, dowiedziałby się, że przy wejściu znaleźć może zielony przycisk, który w takiej sytuacji awaryjnie otwiera drzwi. Przedstawiciele sklepu zapewniają, że to pierwszy taki przypadek.

Jak zrobić zakupy?

Co zrobić, żeby uniknąć losu uwięzionego? Żeby wejść do sklepu, trzeba zainstalować aplikację Take&Go na smartfona. Przy rejestracji trzeba podać dane, m.in. karty płatniczej, która pozwala na robienie zakupów w internecie. Każdy produkt znajdujący się w sklepie ma specjalną metkę z tagiem RFID (umożliwia on kasowanie produktów automatycznie, bez konieczności używania skanera).

Aby zapłacić za zakupy, trzeba podejść do urządzenia z ekranem dotykowym, zeskanować kod QR w aplikacji, położyć produkty na półce, gdzie zostaną automatycznie zeskanowane, a następnie zatwierdzić operację na ekranie. Opłata zostanie ściągnięta z  karty podpiętej przez nas do aplikacji. Po skończeniu operacji bramki wyjściowe otworzą się automatycznie – można opuścić sklep.

Życzymy wam wielu udanych, bezawaryjnych zakupów!