Centrum handlowe

i

Autor: pixabay.com/jarmoluk Centrum handlowe będzie otwarte 15.08.2022?

Kontrowersje

Nie milkną echa po doniesieniach o gangu nastolatków w Posnanii. Internauci komentują sprawę! Kolejne oświadczenie galerii

Nie milkną echa afery, która w ubiegły weekend wybuchła w związku z doniesieniami z Galerii Posnania. Grupa nastolatków ma od pewnego czasu zachowywać się wulgarnie i agresywnie wobec pracowników i klientów galerii. Udostępniono w sieci masę zgłoszeń w tym temacie. Postanowiliśmy sprawdzić, co sądzą o tym internauci! Galeria Posnania wydała kolejne oświadczenie

Aktualizacja z godziny 15:00

Galeria Posnania wydała kolejne oświadczenie

We wtorkowe popołudnie, 23 stycznia na profilu Posnanii na Facebooku pojawiło się już drugie oświadczenie galerii. Apelują w nim m.in. deeskalację emocji wokół sprawy, zauważając, że w Internecie zaczęły się namowy do samosądów. Zwracają w nim także na codzienne problemy młodych ludzi.

Poniżej pełne oświadczenie galerii:

Agresywni nastolatkowie w Posnanii?

Od niedzieli, 21 stycznia regularnie w sieci pojawiają się informacje o agresywnych nastolatkach, którzy mają terroryzować klientów i pracowników w Galerii Posnania. Pisaliśmy już o tej sprawie na naszych łamach. W sieci zawrzało po doniesieniach jednego z poznańskich internautów.

Internauci podzieleni w sprawie chuliganów w Posnanii

Zapytaliśmy Was w mediach społecznościowych o to co sądzicie i czy słyszeliście o sytuacjach z Posnanii. Jak zwykle były one różne. - Zawsze tam pełno dzieciarni. Wychodząc z Fabryki Formy zawsze przy windach jest masa smarkaczy przed fastfoodami. Kiedyś słyszałem, że jak w Carrefour jest kolejka przy alkoholach to zawsze w kiblu możesz kupić mefedron - opisał sytuację jeden z naszych fanów. - kilka miesięcy temu widziałam jak kradną ludzia jedzenie ze stolu - dodała inna fanka. - Nigdy. Znam kogoś kto tam pracuje i też nic takiego nie widział - kontrował inny internauta. Jak zwykle - ile ludzi, tyle opinii.

Znana dziennikarka zaczepiona w Posnanii

Jak się okazuje, ten proceder może trwać już od przynajmniej pół roku i dotyka także osoby znane. - Byłam w Posnanii w lipcu ub.r. Dwa razy zaczepiano mnie o kase: dzieciaki w wieku 13-15 lat max, próbowano mnie naciągnąć na kupienie papierosów. To było przy Carrefour i potem Wedel. Kiedy pytałam o wiek i gdzie są rodzice, uciekali. Ochrona to widziała. Nie robiła nic - napisała na swoim profilu na Instagramie dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska. Dodała także, że była ostrzegana w hotelu, w którym mieszkała przed młodzieżą grasującą po galerii.

Zobaczcie reakcje internautów na wesoło!

Wciągnęli 22-latka do samochodu sprzed galerii handlowej. Wszystko nagrała kamera