Mieszkańcy wykorzystują obowiązujące przepisy i nie płacą czynszu! Od niespełna dwóch lat obowiązują w Polsce przepisy covidowe, które wstrzymały eksmisje z mieszkań. Miały one chronić osoby, które w związku z pandemią znalazły się w trudnej sytuacji.
Te osoby, które posiadają wyroki eksmisyjne, to nie są osoby, które zostały poszkodowane na skutek pandemii Covid-19. To są najemcy, którzy dość długo posiadają dług, ten dług narastał
mówi Łukasz Kubiak z ZKZL-u. I dodaje, że w Poznaniu ZKZL ma około 200 wyroków eksmisyjnych, których nie można zrealizować ze względu na przepisy covidowe. Nie jest to eksmisja na bruk lecz do lokalu tymczasowego lub socjalnego. Eksmisja jest ostatecznością.
Znaleźć rozwiązanie takie, które pomoże ludziom spłacić swoje zadłużenie, czy poprzez rozbicie tego długu na raty, czy poprzez program Gospodarz Domu, gdzie w zamian za pracę na rzecz spółki, można ten dług spłacić.
Ustawa covidowa powoduje, że nie można przenieść mieszkańców do lokali tymczasowych bez ich zgody. Jeśli ktoś jej nie wyrazi, nie można przeprowadzić generalnego remontu.
Mamy remonty kamienic, gdzie większość mieszkańców przeniosła się do lokali tymczasowych z myślą o tym, żeby wyremontować daną kamienicę czy dany budynek, a kilka osób niestety to blokuje.
ZKZL nie może również eksmitować osób, które zakłócają spokój w budynkach i stają się utrapieniem dla innych lokatorów.
