26-letnia Patrycja walczy o zdrowie. Potrzebna zbiórka

i

Autor: siepomaga.pl

POTRZEBNA POMOC

Lekarze nie dawali jej większych szans na przeżycie. Organizm Patrycji okazał się jednak silniejszy! Teraz młoda kobieta potrzebuje pomocy

2024-01-04 11:24

Patrycja prowadziła spokojne, poukładane życie. Uwielbiała zwierzęta - miała pod opieką 4 pieski, które przygarnęła ze schroniska. Nikt się nie spodziewał, że w jej życiu w ułamku sekundy wydarzy się prawdziwy dramat. Ten jednak nadszedł. Młoda kobieta cudem przeżyła, teraz trwa walka o jej zdrowie.

Zatrucie czadem w Wielkopolsce. Patrycja walczy o powrót do zdrowia. Skutki zatrucia czadem

Patrycja Kramer ma 26 lat i mieszka w Poznaniu. Wiodła spokojne życie, kochała ludzi i zwierzęta. W jednej sekundzie to poukładane życie jednak się skończyło. - W wyniku zatrucia u naszej córki doszło do zatrzymania akcji serca. Reanimacja trwała 40 minut. Na szczęście udało się przywrócić serce do pracy, ale w wyniku obrzęku Patrycja zapadła w śpiączkę. Lekarze dawali jej tylko kilka procent szans na przeżycie - tłumaczą rodzice młodej kobiety.

Organizm Patrycji okazał się jednak silny. Kobieta przeżyła, ale zatrucie wyrządziło sporo złego: ostrą niewydolność oddechową, uszkodzenie mózgu z niedotlenienia, ostrą niewydolność nerek czy niedokrwistość. Musi mierzyć się z porażaniem czterokończynowym, choć jest w stanie delikatnie poruszyć ręką i nogą. To dobry prognostyk na przyszłość. - Patrycja ma szansę na powrót do zdrowia, ale potrzebna jest dalsza, specjalistyczna rehabilitacja i opieka specjalistów. Nasza córeczka jest piękną i młodą dziewczyną — ma 26 lat i całe życie przed sobą! - podkreślają rodzice kobiety, którzy założyli dla Patrycji zbiórkę na leczenie.

Patrycja jest karmiona przez PEG-a, do niedawna oddychała przez rurkę tracheostomijną. Teraz, po jej wyciągnięciu, jest w stanie z nami porozmawiać i powiedzieć jak się czuje. Obecnie przebywa na Oddziale Klinicznym Rehabilitacji Ogólnoustrojowej.

- Wierzymy w miłość, dobroć, przyzwoitość i sprawiedliwość — NADAL! Ale sił mamy coraz mniej… Dlatego zwracamy się do Was Kochani z prośbą o pomoc w ratowaniu naszej córki przed trwałym kalectwem! Wasza pomoc sprawi, że Patrycja będzie miała dostęp do niezbędnej rehabilitacji, która jako jedyna daje szansę na poprawę… Błagamy, pomóżcie. Każda złotówka jest na wagę złota. Patrycja ma przed sobą jeszcze całe życie… - apelują rodzice.

Patrycję można wesprzeć przez stronę zbiórki, wysyłając SMS o treści 0411561 na numer 75365 (koszt to 6,15 zł brutto) lub przekazać 1,5% przy rozliczeniu PIT. Na razie udało się uzbierać ponad 20 tys. złotych.

Pielęgniarka z Tarnowa straciła dach nad głową. Trwa zbiórka na remont zniszczonego budynku