Spółka, która prowadzi poznańskie lotnisko Ławica jest obecnie w najtrudniejszej sytuacji - przyznaje prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Jego zdaniem straty lotniska mogą wynosić nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
W zależności od tego kiedy te połączenia zostaną wznowione to strata za ten rok może wynosić aż do 40 milionów złotych. W związku z tym, że organizacja Euro 2012 wiązała się również z koniecznością powiększenia strefy oddziaływania tam też doszło do konieczności wypłaty odszkodowań co również wpływa negatywnie i na wynik finansowy i na płynność tej spółki która prowadzi lotnisko - mówi Jacek Jaśkowiak.
Jaśkowiak dodał, że w sprawie Ławicy ma w planach rozmowę z prezesem spółki PPL, która jest udziałowcem lotniska.