Silny wiatr

i

Autor: Pixabay

Kolejne wichury nad Polską. W Poznaniu bezpiecznie, mało interwencji strażaków

Niż Willy przynosi Polsce kolejne wiatry. Dopiero co odetchnęliśmy od piątkowo-sobotnich wichur, to kolejne zawitały u nas w poniedziałkowe popołudnie. Sytuacja ma unormować się do wtorkowego popołudnia. Mimo także silnych podmuchów (w porywach do 75-80 km/h) obyło się na szczęście bez większych problemów i interwencji strażaków. Ich było tylko odrobinę więcej, niż w bezwietrzny dzień w Poznaniu.

41 interwencji ostatniej doby w Poznaniu

Jak wynika z informacji Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu w poniedziałek miało miejsce 41 interwencji strażaków na terenie całego Poznania i powiatu poznańskiego. To niewiele więcej interwencji w standardowy, bezwietrzny dzień w Poznaniu i okolicach, jak przekazał nam mł. bryg. Kamil Witoszko, rzecznik prasowy PSP w Poznaniu.

Połamane gałęzie, uszkodzone banery reklamowe w Poznaniu

Spośród tych niewielu, na szczęście interwencji głównie były to zgłoszenia do połamanych gałęzi, czy uszkodzonych banerów reklamowych. - Te drzewa, które miały upaść, już upadły podczas ostatniej wichury - jak przekonywał rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu.

Wichury w całej Polsce po raz drugi

W całej Polsce niż Willy wyrządza szkody, choć nie takie, jak sobotnia wichura. Cyklon Ulf doprowadził do tego, że w kulminacyjnym momencie w Polsce prądu nie miało 200 tysięcy gospodarstw domowych. Strażacy w całej Polsce otrzymali wtedy niespełna 3400 zgłoszeń.