Jezioro Maltańskie Poznań

i

Autor: czytelnik Łukasz Jezioro Maltańskie Poznań

Jezioro Maltańskie zostanie poszerzone? Zakończył się spór miasta ze spółką Wyborowa!

2020-12-08 15:10

Ten spór trwał od wielu lat. Chodzi o walkę władz Poznania ze spółką Wyborowa o tereny nad Maltą. Teraz miasto negocjuje zapisy ugody sądowej. Na jej podstawie spółka zrzeknie się swoich roszczeń do odszkodowania, a prawo do użytkowania wieczystego terenów przy Jeziorze Maltańskim trafi do miasta. Przeczytajcie więcej w tej sprawie.

Chodzi o nieruchomość przy ul. Komandoria 5 - zanim spółka Wyborowa przeniosła swoją produkcję, produkowała tam wyroby spirytusowe. Zgodnie z negocjowaną właśnie ugodą sądową, spółka zrzeknie się roszczeń o zapłatę blisko 100 mln zł odszkodowania. Miasto zaś nabędzie prawo do użytkowania wieczystego spornych terenów. 

Umowa nie tylko zakończy wieloletnie postępowania sądowe, ale pomoże też utrzymać budowany przez dziesięciolecia wizerunek Poznania jako międzynarodowej stolicy kajakarstwa i wioślarstwa. Dzięki nabyciu prawa do użytkowania wieczystego będziemy mogli poszerzyć Jezioro Maltańskie o brakujący tor powrotny. A to - zgodnie z wymaganiami Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej (FISA) i Międzynarodowej Federacji Kajakowej (ICF) - pozwoli na dalszą organizację największych międzynarodowych imprez kajakarskich i wioślarskich o randze mistrzowskiej w Poznaniu

Skomentował prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

Najdziwniejsze kreacje Maryli Rodowicz

QUIZ. Slang młodzieżowy 2020. Jeśli nie przekroczysz wyniku 5/10, jesteś boomerem

Pytanie 1 z 10
Na początek rozpracujmy słowo z tytułu. Kim jest "boomer"?

Spór trwa od 2002 roku. ówcześni radni Miasta Poznania zmienili plan zagospodarowania przestrzennego dla działek, na których mieściła się fabryka. Zdecydowali, że w ciągu piętnastu kolejnych lat teren ten powinien zostać przekształcony pod usługi turystyczne i rekreacyjne. W 2013 roku Wyborowa zamknęła swoje zakłady i przeniosła produkcję. Zanim jednak tak się stało, przedstawiciele spółki uznali, że w związku ze zmianą planu zagospodarowania wartość ich działek spadła o prawie 99 mln zł. Wyborowa zażądała więc, by miasto zapłaciło odszkodowanie tej wysokości lub wykupiło tereny po fabryce.