12-latka spadła ze ścianki wspinaczkowej w Poznaniu! Maja lada dzień opuści szpital

12-letnia dziewczynka ze szkoły w Damasławku (woj. wielkopolskie), uległa wypadkowi w połowie listopada w parku trampolin podczas wycieczki do Poznania. Dziewczynka spadła ze ścianki wspinaczkowej z wysokości kilku metrów. Trafiła do poznańskiego szpitala w stanie ciężkim, m.in. z rozległymi obrażeniami twarzoczaszki.

12-latka wraca jednak szybko do zdrowia. Rzeczniczka prasowa SZOZ nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu Urszula Łaszyńska przyznała w rozmowie z PAP, 12-letnia Maja najpewniej w piątek (2 grudnia) zostanie wypisana ze szpitala. - Dziewczynka jest uśmiechnięta, nie skarży się na żaden ból - dodała.

Łaszyńska podkreśliła, że stan dziewczynki "nie wzbudza już żadnych zastrzeżeń naszych lekarzy, nie wymaga żadnej operacji". - Wypisana do domu będzie pewnie wymagała tylko jakiejś rehabilitacji, zapewne logopedycznej - powiedziała.

Ciągle trwa wyjaśnianie okoliczności tego wypadku 12-latki. Zajmuje się nim poznańska prokuratura. W sprawie zabezpieczono m.in. monitoring obiektu, przesłuchano świadków. Centrum rozrywki Stacja Grawitacja w galerii Pestka, w którym doszło do wypadku, nie zostało zamknięte, funkcjonuje normalnie.