Samochód wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Dużo szczęścia miał 21-letni kierowca dostawczego Fiata Ducato, który na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Kąkolewicach w gminie Budzyń, nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wjechał na tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem relacji Piła-Poznań. Koleją podróżowało blisko 40 pasażerów. Żadnemu z nich nic się nie chciało. Kierowca Fiata także nie odniósł poważnych obrażeń. Wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmuje się chodzieska policja. Na razie wiadomo jedynie, że mężczyzna jadący Ducato był trzeźwy.