Sprawca fałszywych alarmów bombowych w szpitalach usłyszał zarzuty!

i

Autor: pixabay

Sprawca fałszywych alarmów bombowych w szpitalach usłyszał zarzuty!

2020-03-26 18:12

37-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego odpowie za wywołanie fałszywych alarmów bombowych w trzech szpitalach: w Ostrowie Wielkopolskim, Kaliszu oraz Miliczu. Alarmy pojawiły się wczoraj (środa). Wstrzymały funkcjonowanie placówek, które w obliczu pandemii koronawirusa pracują w znacznie trudniejszych warunkach. Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia.

Sprawca usłyszał już zarzuty. I to nie tylko fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu, ale także sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.

Mając na względzie wyjątkowość okoliczności związanych, które skutkowały dezorganizacją pracy placówek medycznych w okresie ich wzmożonej pracy związanej z leczeniem pacjentów, prokurator zakwalifikował to wysoce szkodliwe zachowanie mężczyzny nie tylko jako wypełniające znamiona fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu, ale też jako sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.

Mówi Maciej Meler- rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Z treści informacji, którą  mężczyzna przesłał  do szpitali, wynikało, że ładunki wybuchowe miały eksplodować o godz. 14.00 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kaliszu, a następnie w Ostrowie i Miliczu. 

Policja musiała sprawdzić wszystkie budynki.

37 -latek przyznał się do winy, jednak nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania.
Prokurator chce dla niego 3-miesięcznego aresztu. Sąd decyzje podejmie w piątek. Rozprawę wyznaczono na godzinę 8 rano.