Auto znalezione w rowie, dwie osoby nietrzeźwe i brak kierowcy. Nietypowe zdarzenie w Głuszynie

i

Autor: pixabay

Auto znalezione w rowie, dwie osoby nietrzeźwe i "brak kierowcy". Nietypowe zdarzenie w Głuszynie

2020-04-20 14:42

To dość nietypowe zdarzenie. W miniony piątek między miejscowościami Kraszewice i Głuszyna funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Grabowie nad Prosną namierzyli w przydrożnym rowie auto. Jak się okazało, pojazd miał ślady kolizji, a w środku nie było nikogo. Właściciel samochodu wraz z bratem przebywał w domu. Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu i żaden z nich nie był w stanie powiedzieć, kto kierował autem.

Mimo panującej epidemii koronawirusa ruch na ulicach jest mniejszy, to jednak policjanci interweniują w związku z naruszeniem przepisów ruchu drogowego. W miniony piątek na trasie Kraszewice-Głuszyna funkcjonariusze znaleźli porzucony w rowie samochód,
który miał widoczne ślady kolizji, a w pobliżu nie było nikogo. Policjantom szybko udało się namierzyć właściciela.

Policjanci ustalili właściciela pojazdu i udali się na miejsce, gdzie zastali dwóch braci w wieku 59-lat i 47-lat. Obydwoje to mieszkańcy gminy Kraszewice. Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Badanie na zawartość w wydychanym powietrzu wykazało 1,63 mg/l oraz 1,10 mg/l. Żaden z mężczyzn nie był w stanie wskazać, który z nich kierował tym pojazdem. Mężczyźni zostali zatrzymani, pobrano od nich krew do dalszych badań.

mówi sierż. sztab. Adam Juszczak, rzecznik ostrzeszowskich policjantów.

Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Ostrzeszowie.