kaczki

i

Autor: pixabay

Zagłodził blisko 4 tysiące kaczek! Stanie przed sądem

2020-04-21 14:35

Jest akt oskarżenia w sprawie 40 -letniego hodowcy z powiatu ostrowskiego , który doprowadził do śmierci dokładnie 3988 ptaków. Sprawa wyszła na jaw w styczniu tego roku przy okazji ....ptasiej grypy. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Mężczyzna sam zgłosił śmierć ptaków w styczniu tego roku. A że w powiecie panowała właśnie ptasia grypa - wszystko  chciał wytłumaczyć właśnie tym wirusem. Prawda okazał się inna.

Podczas śledztwa zgromadzono obszerny materiał dowodowy. Między innymi materiały z analizy przeprowadzonej przez inspektorów weterynarii.

Biegli potwierdzili, że oskarżony zaniedbywał kaczki. Ptaki miały za mało pożywienia i wody. Do tej przebywało w dużych skupiskach, w zimnych pomieszczeniach. To błędy hodowlane, które doprowadziły do śmierci kaczek.

Taka sytuacja trwała od grudnia ubiegłego, do stycznia bieżącego roku.

Mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna został oskarżony o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami. Podczas śledztwa przyznał się do winy. Tłumaczył się kłopotami z dostępnością paszy od dostawców.

Grozi mu do 5 lat więzienia.