Beniaminek wciąż zaskakuje, bo przegrywając 8. punktami, ostatecznie udało się wyjść podopiecznym Macieja Nowakowskiego na trzy-bramkowe prowadzenie i zakończyć mecz wynikiem 22:25. Ostrovia zajmuje 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 6. punktów.
MVP spotkania został Mikołaj Krekora, bramkarz KPRu, który zaliczył:
- 16 obron
- 52% skuteczności
A już w niedzielę, 2 października Arena Ostrów ponownie zamieni się w świątynie szczypiorniaka - KPR zmierzy się z Torus Wybrzeże Gdańsk.
Medialnie ostrowskich szczypiornistów wspiera Radio Eska.