Opolskie stowarzyszenie "Masz jaja- idź na badania" znów propaguje profilaktykę. Bo wcześnie wykryte nowotwory jąder można wyleczyć. Listopad od wielu lat jest dedykowany właśnie męskim chorobom, a aktywiści zachęcają do badań, argumentując to przykładami nawet ze swojego życia.
Kiedy odczułem, że mój organizm daje mi jakiś sygnał, poszedłem do specjalistów, żeby się dowiedzieć, co on do mnie mówi. Okazało się, że jest to nowotwór złośliwy. Tutaj wszystko zakończyło się na amputacji tego jądra. Oczywiście może to dla niektórych strasznie brzmieć, ale zapewniam, że na jednym silniku można żyć w pełni, człowiek jest płodny, a więc to nic strasznego.
- mówił Krzysztof Danków, organizator akcji "Masz jaja- idź na badania"
A kiedy tylko wygrał tę walkę - przebiegł triathlon Ironman'a. Bo ruch to przecież zdrowie.
Specjalny bieg na Biskupią Kopę
Do przyjemnego wysiłku namawia też w tym roku, bo 19 listopada - czyli w Międzynarodowy Dzień Mężczyzn- wszyscy chętni będą mogli maszerować, wbiec lub wjechać grupowo rowerami na Biskupią Kopę. Start z Pokrzywnej o 10:00. A przy okazji specjaliści będą przekonywać, że strach lub wstyd jest najgorszym doradcą.
To jest takie samo badanie, jak wtedy, gdy idziemy do stomatologa i kontrolujemy stan naszej jamy ustnej. Tak jest skonstruowany nasz organizm i należy ten strach w sobie ugasić i pójść, bo jeśli będziemy się wstydzić i nie zrobimy badań, to może się to na nas zemścić.
- mówił Krzysztof Danków, organizator akcji "Masz jaja- idź na badania"
Chociaż od wielu lat nie brakuje informacji i kampanii społecznych, które mają namówić mężczyzn na badania kontrolne, to wciąż jeszcze trudno większości przełamać się, zanim nie pojawi się problem. A warto pamiętać, że te "męskie" nowotwory można w większości wyleczyć całkowicie, jeśli tylko problem rozpozna się odpowiednio wcześnie.
