Tomson i Baron

i

Autor: WBF Tomson i Baron

Tomson poniżył Zenka Martyniuka? Padły ostre słowa [WIDEO]

2020-01-22 7:00

To już 15 lat, odkąd istnieje zespół Afromental. Przełomem w ich muzycznej karierze był wydany w zeszłym roku piąty album. Tym razem w całości po polsku. Artyści opowiedzieli o kulisach jego powstawania w jednym z ostatnich wywiadów. Pod koniec rozmowy padły jednak mocne słowa. Tomson niespodziewanie skrytykował twórczość gwiazd disco polo.

Afromental swoje pierwsze kroki stawiał w Olsztynie w 2004 roku. Sześcioosobowy zespół został założony przez znanego prezentera MTV Wojciecha Łozowskiego i Tomasza Lacha. Skład grupy do tej pory jednak nieco się zmienił. W kwietniu 2017 r. z zespołem rozstał się Łozo i Dziamas. Ale jak przyznał Baron, mniejszy skład nie stanowi problemu. Pzez wszystkie lata zespół wypracował sobie system pracy, która działa bez zarzutu:

Jesteśmy w mniejszym składzie, ale absolutnie nie okrojonym. Przez lata pracowania w tym składzie, wykształciliśmy doskonałą formułę. 15 lat było czasami chropowate, ale zawsze pełne natchnienia i pasji. Chyba najlepszym przykładem jest to, że tutaj stoimy i chcemy nadal tworzyć i dzielić się sztuką – powiedział w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.

Przypomnijmy, że do tej pory Afromental wydał pięć płyt. Ale tylko ostatnia składa się w całości z piosenek w ojczystym języku. Krążek mial swoją premierę 20 września 2019 roku. Według fanów to prawdziwy przełom w ich muzycznej karierze. Dotychczas artyści stawiali przede wszystkim na śpiewanie po angielsku. Co skłoniło grupę do takiej zmiany? Na pytanie odpowiedział Tomson podczas wywiadu z reporterką portalu jastrzabpost.pl:

Jest to nasz język ojczysty, rodzimy i znam go bardzo dobrze. Naszła nas taka ochota, żeby zrobić coś, co będzie do czegoś podobne, bo nie znaliśmy dobrej muzyki po polsku. Tu był problem. Ale numery, które leciały w naszych czasach były miałkie. Dlatego zdecydowaliśmy się robić coś, co wywoływało w nas emocje tożsame z emocjami, które dostawaliśmy od świetnych, zewnętrznych kawałków. Z tym, że były one po angielsku, więc w jakiś sposób przekładał nam się ten cały schemat.

Przy okazji Tomasz Lach pozwolił sobie skrytykować twórczość artystów disco polo, którzy w ostatnich latach są coraz bardziej popularni: - W tym momencie język polski wyszedł z tematu tabu, już tylko disco-polo śpiewa o gó**ie za przeproszeniem. Więc można zaśpiewać o czymś mądrzejszym i ludzie potrafią to odbierać – wyznał Tomson.

Czy znasz piosenki Zenka Martyniuka?

Pytanie 1 z 10
"Poznałem ja kiedyś dziewczynę i zakochałem się w niej. Dla niej tylko żyć chciałem, a ona mówiła mi że..."