Olsztyn. 1,5-roczne dziecko spacerowało samo chodnikiem. Zaopiekowała się nim policjantka

i

Autor: KMP Olsztyn Olsztyn. 1,5-roczne dziecko spacerowało samo chodnikiem. Zaopiekowała się nim policjantka

Olsztyn. 1,5-roczne dziecko błąkało się po mieście. Zaopiekowała się nim policjantka

2021-05-21 10:41

Niespełna 1,5 roczna dziewczynka samotnie spacerowała chodnikiem w Olsztynie. Okazało się, że dziecko wyszło ze żłobka. Po przejściu kilkuset metrów zostało zauważone przez pracownika myjni samochodowej, który wezwał policję. Kiedy służby przyjechały na miejsce, maleństwem zaopiekowała się policjantka.

Do zdarzenia doszło w czwartek (20 maja) po godzinie 10.00 w Olsztynie. Wówczas pracownik myjni samochodowej zauważył spacerujące chodnikiem bez opieki 1,5-roczne dziecko. Na miejsce natychmiast wezwał policję. - Policjanci zaopiekowali się wystraszonym dzieckiem samotnie błąkającym się po ulicy. Wśród funkcjonariuszy była policjantka z kilkuletnim stażem, która będąc matką, doskonale wiedziała jak zaopiekować się przerażonym maleństwem. Policjantka dosłownie na poczekaniu zorganizowała chusteczki higieniczne oraz pieluszki, ponieważ dziewczynka wymagała przewinięcia. Gdy maleństwo poczuło się bezpiecznie i pierwsze emocje opadły, dziewczynka zasnęła na rękach policjantki - wyjaśnił Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Policjanci ustalili, z jakiego żłobka dziecko się oddaliło. Skontaktowali się także z rodzicami dziewczynki, którzy natychmiast przyjechali na miejsce. Zdecydowano również, aby wezwać karetkę pogotowia, którą ostatecznie dziewczynka wraz z mamą pojechały do szpitala na obserwację.

CZYTAJ TEŻ: Noc spadających gwiazd maj 2021. Kiedy i gdzie oglądać rój Camelopardalidów na Warmii i Mazurach?

- W tej sprawie złożone zostało również zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia dziecka przez osoby sprawujące nad nim opiekę. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności - podał Prokopczyk. - Z tego miejsca wielkie brawa należą się świadkowi, który jako pierwszy zauważył dziewczynkę i właściwie zareagował. Gdyby nie jego postawa, ta sytuacja mogłaby skończyć się tragicznie - dodał.

Raport z Anteny 20.05

Quiz. Czy znasz zasady savoir vivre? Umiesz się zachować?

Pytanie 1 z 10
Kto ma pierwszeństwo w drzwiach?