Młoda artystka, jak sama przyznaje miała problem z wyborem najlepszych zdjęć na wystawę. Postanowiła jednak pokazać krajobrazy typowe dla tego kraju, dlatego też na zdjęciach zobaczymy przede wszystkim góry, klify, czarne plaże, lodowce oraz fiordy.
- Zdjęcia powstały podczas mojej trzytygodniowej podroży po tym kraju – mówi Natasza Gródek.
Sądeczanka swoją pasję do fotografowania rozwija w Szkole Fotografii Katarzyny Bielak.
- Kiedy pani Kasia dowiedziała się, że jadę na Islandię, powiedziała, żebym zabrała aparat i robiła dużo zdjęć, a potem stworzymy z nich wystawę – dodaje.
Otwarcie wystawy i spotkanie z artystką zaplanowano na piątek 21 lutego. Potem zdjęcia będzie można oglądać do 6 marca w piwnicach biblioteki przy ulicy Franciszkańskiej.