Postanowienia noworoczne robi praktycznie każdy. Co roku, pierwszego stycznia wiele osób stawia sobie wyzwania, którym chce sprostać. Najpopularniejsze zazwyczaj dotyczą zmiany trybu życia, rozpoczęcia jakiejś aktywności fizycznej, rzucenia nałogu lub oszczędzania. Okazuje się jednak, że większości postanowień trudno dotrzymać, a my wiemy, jak szybko się złamiesz.
Postanowienia noworoczne - kiedy się poddajemy i co robić, by tego uniknąć?
Okazuje się, że choć wiele osób przygotowuje postanowienia noworoczne, to większość nie wytrwa w nich do kwietnia. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze, po trzech miesiącach spada nasz entuzjazm, który w początku roku mobilizuje nas do działań. Poza tym okazuje się, że nasze postanowienia często są zbyt ambitne. Przez to ciężko je zrealizować. Psycholog Małgorzata Dziemianowicz w rozmowie dla Gazety Wyborczej radzi, że jeśli zależy nam na wytrwaniu przy swoich planach, powinniśmy duże postanowienie podzielić na kilka mniejszych i starać się je wypełniać krok po kroku. Warto też opowiedzieć o naszych postanowieniach innym, którzy mogliby nas mobilizować i kontrolować.