Wiedźmin 3 od Netflix. Widziałam pierwsze pięć odcinków serialu. Tych scen się nie zapomina! [RECENZJA]

Spis treści

1. Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 1 Shaerrawedd. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA
2. Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 2 Unbound. Uwolniony. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA
3. Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 3 REUNION. Ponowne spotkanie. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA
4. Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 4 THE INVITATION. Zaproszenie. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA
5. Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 5 THE ART OF ILLUSION. Sztuka Iluzji. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Wiedźmin Fest 2023 to wydarzenie, które odbyło się w Łodzi w dniach 24-25 czerwca. To tam odbyła się oficjalna premiera trzeciego sezonu serialu Netflixa. Szczęśliwcy, którym udało się zdobyć bilety mogli zobaczyć jako jedni z pierwszych na świecie dwa pierwsze odcinki oraz spotkać się z obsadą serialu. Do Polski specjalnie na tę okazję przylecieli - Henry Cavill (Geralt z Rivii), Anya Chalotra (Yennefer z Vengerbergu), Freya Allan (Ciri) oraz Joey Batey (Jaskier). Przed seansem odbył się również ,,koncert bardów". Swoje utwory, które znajdziemy na ścieżce dźwiękowej z serialu wykonał na żywo dla fanów zespół Percival Schuttenbch. Tomasz Bagiński zapowiedział, że będziemy mieli okazję usłyszeć również ich muzykę w kolejnych sezonach. Prace nad 4 sezonem Wiedźmina już trwają, a wybrany został między innymi aktor, który wcieli się w rolę Leo Bonharta. Zdjęcia z wydarzenie możecie zobaczyć w poniższej galerii, a ja zabieram się już za swoje sprawozdanie z najnowszych odcinków Wiedźmina od Netflix!

Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 1 Shaerrawedd. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Ten odcinek to trochę niezręczna próba wybrnięcia z tego, co działo się w dwóch poprzednich sezonach. Geralt, Yenn i Ciri uciekają po świecie, kryjąc się w rybackich chatach i gotując sobie zupę z kalmarów, a Yennefer jednocześnie uczy księżniczkę magii. W Belleteyn, w czasie urodzin obu pań, atakuje naszą szczęśliwą rodzinę potwór, który potrafi wywęszyć Ciri, jak i wszystkich innych, w czyich żyłach płynie elfia krew. Trochę dziwne jest to, że bestia nie rzuca się szybciej chociażby na Yennefer, która przecież ma więcej wspólnego z elfami (czwarta część krwi) niż Cirilla, w której żyłach płynie jedynie wspomnienie Ludu Olch. Ale wspólnymi siłami nasza magiczna rodzina pokonuje bestię. Tymczasem Jaskier zostaje przekonany przez Redanię, że Ciri będzie bezpieczniejsza w ich królestwie i  w sumie... Nie wiadomo co z tym robi. Pod balkonem Vespuli, z gaciami w rękach rzuca za to kilka zainteresowanych spojrzeń Radowidowi i zgadza się na jego warunki, a następnie jedzie z Gerlatem, by pomóc w zasadzce w Shaerrawedd. Trochę scen spowolnionej walki, trochę magii. Jedyne w zasadzie, co łączy te odcinki z książkowym pierwowzorem to ,,karawana krasnoludów" (tylko z nazwy), białe róże i historia Aelirenn listy, które Yennefer ma zostawiać Geraltowi (ale tylko dlatego, że zaczynają się od słów ,,Drogi Przyjacielu") Szału nie ma i już chciałam pogrzebać kolejny sezon, ale... No właśnie.

Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 2 Unbound. Uwolniony. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Lauren Schmidt i Netflix nie nabili nas po raz kolejny w butelkę. TAK - sięgnęli po książki. Ale widzimy to dopiero w tym odcinku. Geralt rusza, by odszukać Rienca, a pomóc mogą mu w tym oczywiście niezawodni Codringher i Fenn. Chociaż w książce Fenna poznajemy dopiero w scenie spalenia biura, to tutaj pojawia się od razu i jest kobietą. Nie przeszkadza to jednak w odbiorze całej sceny, tak jak fakt, że Geraltowi towarzyszy Jaskier. Chociaż ostatecznie budynek spłonął, a w książce Codringher i Fenn zginęli z rąk Schirrú, to tu odpowiedzialność za ten czyn bierze na siebie Rience. A scena z kotem! Tu po raz pierwszy faktycznie się uśmiechnęłam! Ciri i Yenn ruszają natomiast do Aretuzy i znowu - sporo tu smaczków wyjętych z książki, chociaż niektóre sceny są nieco poplątane, a wprowadzenie innych zupełnie niepotrzebne. Mimo wszystko, ten odcinek oceniam na mocne 4 gwiazdki z jeszcze jednego powodu - Geralt walczy z potworem, który skonstruowany jest z ciał niewinnych dziewcząt. Obrzydliwy stwór wprowadza klimat z Sezonu Burz i to jedna z najlepszych walk jakie widzieliśmy do tej pory w całym serialu. Acha, jest tylko jeden problem. Geralt zabiera ze sobą dziewczynkę, która twierdzi, że jest Ciri. Zapomniałam wspomnieć, że to w tym odcinku Jaskier śpiewa balladę miłosną, która uwodzi Radowida. Ale gdybyśmy nie wiedzieli, że to wątek romantyczny, to pewnie niektórzy by się tak szybko nie zorientowali.

Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 3 REUNION. Ponowne spotkanie. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Z tego odcinka dowiadujemy się, że Geralt jest jak młot, a Radowid - jak łyżka. I wszystkiego tego musi wysłuchać biedna Vespula i to we własnym łóżku! Geralt i Jaskier zabierają do uzdrowicielki (która jest też druidką) dziewczynę, którą uratował w poprzednim odcinku. Tam też spotykają zaprzyjaźnionego z Białym Wilkiem wilkołaka Otto. Geralt dowie się też strasznej prawdy o swojej matce, która nie zrobi na nas jakoś specjalnego wrażenia.

Dużo ciekawsze są spotkania z czarodziejkami i zwiedzanie miasta Gors Velen. Tutaj faktycznie poczujemy klimat książek i możemy zobaczyć, że Yennefer potrafi być również urocza i lubiana. Wycieczka Ciri z Fabiem powinna się spodobać nawet największym krytykom.Jest tam wszystko - od cytatów z książki, po ciekawą scenę walki. Wreszcie widzimy też ten pazur, który miał w sobie Cirilla z książek.

Zapomniałam wspomnieć, że od jakiegoś czasu pojawia się również Cahir Mawr Dyffryn aep Ceallach. Teraz dostanie on 'nową szansę; od cesarza. Ten serialowy bohater jest jednak tak różny, od młodego i wystraszonego, honorowego rycerza z książek, że po prostu momentami udaję, że tego nie widzę i liczę, że jakoś to będzie.

Wreszcie doczekaliśmy się również sceny z Ciri i Dzikim Gonem. Pościg wizualnie wygląda całkiem w porządku. Ale Geralt rzucający znakami w upiory trochę psuję efekt. Żeby chociaż łapał je w Yrden! Warto wspomnieć, że muzyka od Percivala Schuttenbcha faktycznie robi dobrą robotę.

Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 4 THE INVITATION. Zaproszenie. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Przygotowania do wielkiego balu trwają. Geralt, Ciri i Jaskier wraz z Valdo Marxem udają się łodzią na wyspę Thanedd. Oczywiście to świetny moment, by wyskoczyła na nich jakaś bestia. Najlepiej - żagnica. I jak na zawołanie, jeden z najsłynniejszych wiedźminskich potworów, rzuca się na naszych bohaterów. Być może tak zasmakował w dziewczynach pozamienianych w węgorze, że nabiera ochoty na spróbowanie Ciri. W serialu podobno zdenerwowała go słaba piosenka. Mnie trochę też. Jeśli chodzi o samego potwora - odnoszę wrażenie, że wszystkie są... takie same. Pomijając bestię stworzoną z ludzkich kończyn, każdy potwór jest 'łapiasty', szary i walczy się z nim tak samo. Trochę to razi, zwłaszcza, że wiele z nich stworzono na podstawie podań i legend.

Ponowne spotkanie Yennefer i Geralta inspirowane jest tym z książki i przyznam, że całkiem przyjemnie ogląda się ten romantyczny moment. Jaskier i Ciri bawią się w podkładanie głosów i w końcu są zabawni! Jeśli jesteśmy już przy romantycznych momentach, to ten... Jaskra i Radowida mnie nie ujął. Ale nie jest też tak źle, jak mogłoby być. Taka Francesca Findabair ma gorzej - w książce jest szanowaną czarodziejką, a tu już kolejny raz musi sprzedawać się za paletę owoców.

Wiedźmin sezon 3 od Netflix - odcinek 5 THE ART OF ILLUSION. Sztuka Iluzji. RECENZJA, STRESZCZENIE ODCINKA

Geralt i Yennefer biorą udział w wielkim balu, spotykają inne czarodziejki i czarodziejów i oczywiście szokują swoim strojem. Sądzą również, że to Stregobor jest magiem, który tropi Ciri. Na obronę kreacji Yenn - przypominam, że Sapkowski pisał o przezroczystych bluzeczkach, które nosiły niektóre z magiczek, więc pewnie kostium Dżasminy jest w jego typie. Sporo tu jednak dialogów zaczerpniętych z książki i trochę żartów o polityce. Zdecydowanie najlepiej na balu ubrana jest Triss. Rozmowa Dijkstry z Geraltem pozbawiona jest jednak wszelkiego uroku, który miała ta, jaką opisał Sapkowski. Dopiero wtedy zaczęliśmy szanować go jako przeciwnika, a teraz? Możemy się tylko mocno rozczarować. 

Melanż to obowiązkowy taniec, który łączy Geralta kolejno z kilkoma bohaterkami (i bohaterami) w tym Marti Sodergren, którą gra Michalina Olszańska. Założę się, że ten sceny pozazdrościłyby jej wszystkie fanki Cavilla na świecie. Nie ma również dobrej imprezy bez małej bójki o dziewczynę i to oczywiście takiej z udziałem Geralta. Szczęśliwie Artaud Terranova tak się upija, że staje się atrakcją wieczoru. Dziwni mają gust, ci serialowi czarodzieje.

Pierwsza część sezonu kończy się cliffhangerem tuż przed tym, jak wszystko eksploduje. Pozostałe trzy odcinki zobaczymy już 27 lipca. Sam odcinek na pewno wyróżnia się konstrukcją, sceny z balu są tylko wspominanymi przez dwoje kochanków w sypialni... Więcej nie zdradzę - warto bowiem przekonać się samemu. Muzyka dość dobrze oddaje nastrój przyjęcia, chociaż faktycznie - brakuje tam Jaskra.

Czy pierwsza część trzeciego sezonu Wiedźmina od Netflixa mi się podoba? Jest zdecydowanie lepsza niż sezon drugi, wiele konstrukcyjnych dziur zostało załatanych (z różnym skutkiem). Faktycznie można się kilka razy zaśmiać, a nawet wzruszyć. Jest dobrze! Ale dalej nie jest wybitnie.