Polski zawodnik CS:GO z transferem do G2 Esports?

Kamil "siuhy" Szkaradek jest zaledwie 20-letnim graczem Counter Strike Global Offensive. Pomimo tak młodego wieku już teraz jest on prowadzącym w topowej formacji GamerLegion, która między innymi za sprawą Polaka awansowała do półfinałów ostatnich mistrzostw świata. W opinii wielu emerytowanych graczy dokładnie śledzących scenę CS:GO, siuhy jest jednym z najlepszych obecnie in-game liderów na świecie. Warto tutaj wspomnieć o jego pozycji w samej grze. Prowadzący ma za zadanie przed każdą rundą nakreślić plan działania i w trakcie zmiennych decydować o dalszych poczynaniach swoich zawodników na mapie. W większości przypadków wszystko zależy od prowadzącego, jak potoczy się bezpośrednie starcie, runda, a nawet i cały mecz. Siuhy zdecydowanie odznacza się świetnym nosem taktycznym oraz czytaniem gry, natomiast jako jeden z nielicznych dokłada do tego fenomenalną formę strzelecką. Kiedy dla przykładu in-game lider FaZe, legenda sceny Finn "karrigan" Andersen nierzadko ma trudności, aby wyjść poza 15 eliminacji na mecz, Polak robi to notorycznie. Aktualnie Kamil może poszczycić się statystykami K/D na poziomie 1.07, a nimi nie powstydziłby się niejeden strzelec.

Po fatalnym Majorem w Paryżu oraz utracie szansy na podniesienie trofeum przez Nikole "NiKo" Kovača w G2 Esports potrzebne są zmiany. Wpierw przed turniejem pozbyło się z zespołu Aleksia "Aleksiba" Virolainenna na rzecz nowego prowadzącego Rasmusa "HooXi" Nielsena. Ten jak widać, najwyraźniej nie spełnił oczekiwań, a włodarze zespołu mają zgłosić się po Kamila "siuhego" Szkaradka z GamerLegion. Byłoby to nie lada wyróżnienie dla młodego Polaka, ponieważ za G2 Esports nie tylko stoją ogromne pieniądze, możliwości, ale i wspaniała e-sportowa historia. Wraz z młodą gwiazdą oraz perełką wśród sniperów Ilya'em "m0NESY" Osipovem siuhy miałby stworzyć podstawy pod nową generację zawodników CS:GO tej organizacji. Informację pochodzą z Twittera German Cs Leaks i pomimo braku większych podstaw do brania tej plotki za pewniak, to takie rozwiązanie mogłoby zapewnić G2 Esports nowy rozdział przy okazji przejścia na Counter Strike 2.