Klątwa grobowca Echnatona. Historia jak z horroru miała miejsce naprawdę!

Klątwa grobowca Echnatona to nie mit? Ta historia, jak z horroru miała miejsce naprawdę! Ramy Romany, to mężczyzna, który postanowił wejść do grobowca Echnatona z XIV wiek p.n.e. Jego rządu wiązały się między innymi z powstaniem monoteistycznej religii skupionej na wielbieniu Atona. Badacz nagrywał wraz ze swoją ekipą jeden z odcinków serialu dokumentalnego Mummies Unwrapped w 2019 roku. Nie spodziewał się jednak, że po przekroczeniu progu grobowca dotknie go prawdziwa klątwa. W środku grobowca zamkniętego przez około 600 lat latały liczne nietoperze. Ekipa jeszcze przed jego otwarciem słyszała również węże, które pełzały wewnątrz ścian. A co wydarzyło się później?

Klątwa grobowca Echnatona - co spotkało badaczy?

Panujące w środku warunki zdecydowanie nie sprzyjały ludziom. Już następnego dnia naukowiec zapadł na wysoką gorączkę, która sięgnęła w nawet 42 stopni! Tym samym zagrożone było jego życie. Ponadto zaczął doświadczać halucynacji! Podobna historia miała miejsce w przypadku naukowców, którzy otworzyli grobowiec Kazimierza Jagiellończyka i jego żony. Szczęśliwie, naukowca udało się uratować, a on sam uważa, że za jego stan odpowiedzialne musiały być substancje unoszące się w powietrzu. Chociaż Ramy Romany nie wierzy w nadprzyrodzone moce, to nie da się ukryć, że cała historia jest po prostu przerażająca i pozostawia wiele znaków zapytania. Bo przecież węże i nietoperze czuły się w tym miejscu świetnie...