Prokuratura zastrzega, że są to wstępne dane. Potrzebna jest jeszcze pisemna opinia z sekcji. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w piątek nad Wieprzem w okolicy Chlewisk w powiecie lubartowskim. 10-letni Dominik wpadł do rzeki, a na ratunek rzuciła mu się 36-letnia mama. Chłopca znaleziono po dwóch godzinach, reanimowano i przewieziono do szpitala. Pomimo udzielonej pomocy nie udało się uratować mu życia. Kobiety tymczasem nadal nie odnaleziono. W środę funkcjonariusze przeczesywali teren między Leszkowicami a Kockiem. Do tej pory zaprzęgli w poszukiwania grupę wodno-nurkową strażaków, łodzie, drony, śmigłowiec, a także sonar. Poszukiwania odbywają się też wzdłuż brzegu rzeki.
Polecany artykuł:
