Zakończyło się przeszukiwanie terenów przygranicznych w woj. lubelskim

i

Autor: Lubelska policja/facebook.com

RAKIETA NAD POLSKĄ

Zakończyło się przeszukiwanie terenów przygranicznych w woj. lubelskim. Wojewoda uspokaja mieszkańców

2023-12-29 18:14

W piątkowe późne popołudnie służby zakończyły przeszukiwanie obszarów przy granicy z Ukrainą w woj. lubelskim, jakie podjęto w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej nad Polską. – Nie znaleziono żadnych szczątków, żadnego obiektu - nic, co mogłoby wskazywać, że na terenie woj. lubelskiego cokolwiek spadło – powiedział PAP wojewoda lubelski Krzysztof Komorski, prosząc mieszkańców o zachowanie spokoju.

W rozmowie z PAP wojewoda lubelski Krzysztof Komorski podkreślił, że jest w stałym kontakcie z służbami.

„Wszyscy zgodnie powiedzieli, że nie znaleziono żadnych szczątków, żadnego obiektu - nic, co mogłoby wskazywać, że na terenie województwa lubelskiego cokolwiek spadło. Od samego początku otrzymywaliśmy taka informację, ponieważ nie było świadków żadnej eksplozji, czy uderzenia” – powiedział Komorski.

Wojewoda lubelski zapewnia: „Nie ma powodów do niepokoju”

Wojewoda Krzysztof Komorski zapytany, czy mieszkańcy terenów przygranicznych mogą się czuć bezpiecznie odparł, że „na chwilę obecną nie ma powodów do niepokoju”.

Prosimy o zachowanie spokoju i pozwolenie służbom na wykonywanie ich obowiązków” – dodał wojewoda.

Policjanci zakończyli przeszukiwanie terenów przygranicznych w woj. lubelskim

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek poinformował PAP o zakończeniu akcji przeszukiwania terenu w pobliżu granicy z Ukrainą, gdzie miało dojść do naruszenia przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę.

„Skupiamy się teraz bardziej na ustalaniu ewentualnych świadków; ustalaniu, gdzie była widziana” – dodał rzecznik.

Nowy komunikat Sztabu Generalnego Wojska Polskiego

W piątek po południu Sztab Generalny WP poinformował, że rano o godz. 7.12 czasu lokalnego, od strony granicy z Ukrainą, doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, który po niecałych trzech minutach opuścił terytorium Polski. Identyfikujemy go jako rosyjską rakietę manewrującą - podał na platformie X Sztab Generalny Wojska Polskiego.

Jak podkreślono, „przez cały czas tor lotu rakiety był śledzony przez systemy radiolokacyjne, zarówno polskie, jak i sojusznicze”.

„W gotowości do użycia pozostawały systemy obrony powietrznej. Ponadto w rejon przekroczenia przez rakietę polskiej przestrzeni powietrznej skierowane zostały samoloty F-16, które patrolowały ten obszar. Dodatkowo, w celu weryfikacji danych z systemów radiolokacyjnych, do prześledzenia trajektorii lotu obiektu na powierzchni ziemi zostały skierowane siły i środki z wojsk lądowych, sił powietrznych, a także wojsk obrony terytorialnej” - poinformował Sztab Generalny.

Dziękujemy mieszkańcom Lubelszczyzny za czujność, współpracę i wyrozumiałość dla działań żołnierzy Wojska Polskiego oraz funkcjonariuszy innych służb mundurowych. Dalsze informacje będą przekazywane na bieżąco” - podkreślono.

Zobacz także: 200 policjantów poszukuje obiektu, który wleciał w Polską przestrzeń powietrzną [ZDJĘCIA]