W lesie na Roztoczu pojawiła się tajemnicza wata. Wiemy, skąd się wzięła

2023-01-05 7:30

Roztoczańscy leśnicy i leśniczki odkryli to zjawisko jeszcze przed naukowcami i naukowczyniami. A wszystko zaczęło się, kiedy zobaczyli, że na wilgotnym drewnie powstała wata.

Nazwa procesu nie jest łatwa do przyswojenia, co podkreślają sami pracownicy i pracowniczki Roztoczańskiego Parku Narodowego. Ale z myślą o osobach lubiących trudne słowa wyjaśniamy, że nazywa się to witryfikacją wody. To nic innego jak jej przejście ze stanu ciekłego w szklisty.

- Przypuszczalnie, oprócz gwałtownego ochłodzenia, ważna jest obecność w drewnie krioprotektantów, substancji, które zapobiegają formowaniu się kryształów lodu - wyjaśnia ekipa Parku.

Sam efekt pracownicy i pracowniczki nazywają "lodową watą". Dodają, że szwajcarscy i niemieccy naukowcy doszli do wniosku, że ważną rolę w jej powstaniu odgrywa też konkretny rodzaj grzyba