matura z języka polskiego w Lublinie

i

Autor: MK Liceum im. Królowej Jadwigi w Lublinie

MATURA 2023

Trwają matury. Jak poszło lubelskim absolwentom na języku polskim?

2023-05-04 15:30

Test naszpikowany lekturami i bardziej swobodne wypracowanie. Za uczniami matura z języka polskiego po zmianach. Mimo modyfikacji, o zaskoczeniach nie było jednak mowy.

W tym roku egzamin trwał 240 minut i składała się z trzech części: tzw. języka w praktyce, testu historycznoliterackiego oraz wypracowania.

Byli jednak tacy, którym wystarczyło półtorej godziny. - Napisałem, co trzeba. Więcej nie wymyśliłem. Nie było źle - komentował uczeń II LO w Lublinie.

Mimo swobody w formie, większość pytanych przez nas uczniów i tak wolała napisać rozprawkę. - Nie musieliśmy jednak odnosić się do konkretnej lektury - mówi nam Wojciech z Liceum im. Królowej Jadwigi w Lublinie chwilę po egzaminie.

- Tzn. wybieramy temat, ale nie mamy narzuconej lektury - precyzuje Aleksander.

Czy to lepiej? - Nie mamy zdania. I tak przygotowywaliśmy się tak od początku, więc trudno porównać - tłumaczą.

- W samym teście było jednak sporo lektur, bo np. "Tango", "Wesele", "Dziady", "Biblia" - dodają. - Było także wiele odniesień do romantyzmu, także do innych, do różnych epok - wyliczają maturzyści nam na gorąco.

Co było na maturze z języka polskiego? Zobacz ARKUSZE CKE w starej i nowej formule:

Formuła 2023

Formuła 2015

Jak poszło lubelskim maturzystom?

- Wszędzie chociaż trochę atramentu zostawiłem i wyszedłem wcześniej, bo napisałem wszystko - chwali się Aleksander. - Myślę, że nie najgorzej - mówi Wojciech.

Uczniom wyjątkowo przypasował temat o bohaterstwie. Kto dla ciebie jest więc bohaterem pytamy? - Właściwie może być nim każdy. Ja pisałem coś ze "Zbrodni i Kary". Trochę powklejałem "Star Wars" - śmieje się Filip. Ze sklejki zrezygnował Kajtek. - Ja bardziej klasycznie, bo postawiłem na "Biblię" i Słowackiego - mówi. Z kolei Paweł postawił na "Dżumę". Kuba na "Potop".

Co maturzyści myślą o nowej formule testu? - Do przebrnięcia - słyszymy. - Spory problem, ale nie ma sensu porównywać - dodają.

Przypomnijmy, że tegoroczne zmiany wynikają z nowej podstawy programowej.

Po raz pierwszy egzaminy zdają uczniowie po ośmioklasowej podstawówce.

Tylko w województwie lubelskim deklaracje maturalne złożyło ponad 18 tys. uczniów.

Na razie wszystko przebiega sprawnie, a kuratorium zapewnia, że uczniowie do matur są przygotowani według nowych procedur.

- Ponieważ w podobnej formule przechodzili egzamin po ósmej klasie - komentuje nam Jolanta Misiak z lubelskiego kuratorium oświaty. - Nowości są oswojone. Ze strony CKE można było pobrać np. filmy z pytaniami do matury ustnej w nowej formule - dodaje.

​- Każda zmiana ma swoje wady i zalety - twierdzi Monika Łakuta, wicedyrektorka I LO w Lublinie. - Najtrudniejsza jest pierwsza sesja egzaminacyjna. Będziemy wiedzieli, jak nasze metody pracy sprawdziły się, jeśli chodzi o wyniki, które osiągną uczniowie - dodaje.

Ponadto, zmiany oznaczają więcej pracy dla samych nauczycieli i egzaminatorów. - A to duży wysiłek, bo to dużo dodatkowych szkoleń. Wśród naszych nauczycieli mamy wielu egzaminatorów maturalnych, którzy muszą w takich szkoleniach uczestniczyć - tłumaczy dyr. Łakuta.

Po pandemicznej przerwie wróciły egzaminy ustne. Poniesiono także progi. Jutro, 5 maja, maturzyści napiszą język obcy nowożytny. W poniedziałek, 8 maja, zmierzą się z matematyką.

Zobacz także: Matura 2023 w III LO im. Unii Lubelskiej w Lublinie