Akcja Centrum Wolontariatu

i

Autor: Katarzyna Szymczyk, zdj. Centrum Wolontariatu Maria Pawluk, wolontariuszka Centrum Wolontariatu w Lublinie z podopiecznym Domu Nadziei w Lublinie

Rośnie liczba bezdomnych. Domy Nadziei walczą z beznadzieją i organizują zbiórkę

2022-10-14 16:10

Idea domu nadziei jest prosta. Pod wspólnym dachem mieszka mała grupa osób, chcących wyjść z bezdomności. To pomoc, integracja, ale i praca nad sobą. Placówki Centrum Wolontariatu w Lublinie od początku roku pomogły 32 osobom. Pojawił się jednak problem. To inflacja, podwyżki i jesień.

Obecna sytuacja ekonomiczna nie sprzyja utrzymaniu placówek. Koszt za jednego mieszkańca na miesiąc to ok. 830 złotych.

A my mamy duży wzrost cen, podwyżki gazu i prądu – mówi nam Maria Pawluk, wolontariuszka i psycholożka Centrum Wolontariatu. Pracownicy na półroczny czynsz potrzebują ponad 150 tys. zł – Mamy jedynie 4 proc. tej sumy – dodaje Pawluk.

Dodatkowo, opłacić trzeba specjalistów. – Właściwie bez darczyńców nie dalibyśmy rady – mówi Pawluk. – Coraz więcej osób nie daje rady – podkreśla. – Zimą spodziewamy się większej liczby osób – prognozuje.

Co więcej, kryzysem zagrożone są także osoby ubogie. – Pali się im grunt pod nogami, bo nie są w stanie się utrzymać. Szukają różnych form pomocy – słyszymy.

Można pomóc. Zbiórka Centrum Wolontariatu

Centrum Wolontariatu prowadzi zbiórkę. Akcja w całości wesprze lubelskie domy nadziei. Zebrane pieniądze pomogą opłacić czynsz, wyżywienie i terapeutów.

Ważny jest każdy gest w formie darowizny – apeluje Pawluk. Akcja potrwa do 16 października. Wpłat można dokonać na stronie placówki.

Domy nadziei dają szanse na nowo rozpocząć życie osobom w kryzysie bezdomności. Co ważne, po usamodzielnieniu mieszkańcy zaczynają sami dokładać się do rachunków.

Co jest najważniejsze?Pomoc jest kompleksowa, ale tak naprawdę decyzję podejmuje każda osoba, która do nas przychodzi. Liczą się chęci – komentuje specjalistka.