Policja, sygnał świetlny

i

Autor: pexels.com zdjęcie ilustracyjne

ALARM BOMBOWY

Ogłosiła w internecie, że w szkole jest bomba. 17-latka postawiła na nogi lubelskie służby. Teraz za to odpowie

2023-09-14 11:06

Na terenie jednej z lubelskich szkół interweniowały służby ratunkowe. Wszystko przez to, że w internecie pojawiła się informacja mówiąca o tym, że w placówce znajduje się bomba. Zgłoszenie było jednak fałszywe, a sprawczynią całego zamieszania okazała się 17-latka, która teraz będzie musiała liczyć się z poważnymi konsekwencjami swojego „żartu”.

O alarmie bombowym w jednej z lubelskich szkół funkcjonariusze zostali powiadomieni w środę (13 września) rano.

– Z informacji przekazanych policjantom wynikało, iż wiadomość o bombie miała pojawić się na jednej z internetowych grup. Autor był anonimowy – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Bus spłonął w centrum Lublina. Dym widoczny był z wielu kilometrów

„Głupi żart” postawił na nogi lubelskie służby

Policjanci na miejscu dokładnie sprawdzili budynek. Szybko ustalono, że zgłoszenie było fałszywe.

Głupi żart był przyczyną wielu niepotrzebnych czynności służb i sporego zamieszania w szkole i wśród młodzieży – dodał nadkom. Gołębiowski.

Policjanci rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia autora wiadomości. Finalnie do jej wysłania przyznała się 17-latka. Teraz mundurowi pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegóły zdarzenia. Nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów.

Nawet 8 lat więzienia za wywołanie fałszywego alarmu bombowego

Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie przypomina, że za wywołanie fałszywego alarmu bombowego grozi do 8 lat więzienia. Sprawca musi liczyć się też z kosztami prowadzenia akcji. W przypadku gdy jest nim osoba niepełnoletnia, to obciążenie finansowe może zostać nałożone na rodziców.

Zobacz także: Spokój na Arenie Lublin. Sprawna akcja w czasie ewakuacji