Tradycji nie stanie się zadość, bo w tym roku nic w sokolim gnieździe nie przebiegało tradycyjnie, o czym pisaliśmy m.in. tutaj. W opiekę nad ptakami zaangażowanych było sporo osób, dlatego to im przypadnie w udziale przyjemność wybrania imion dla potomstwa Wrotki i Czarta.
Pisklaki są trzy. Jedno nazwie Sylwester Aftyka z Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego, drugie Nadleśnictwo Garwolin, które przygarnęło sokolęta na kilka dni, a trzecie FalcoFani, którzy brali czynny udział w akcji.
Do tej pory po wykluciu się piskląt ogłaszano konkurs na to, jak je nazwać. W 2023 r. przyszły łącznie 152 propozycje. Zwycięskie imiona nadawano po obrączkowaniu (małe sokoły odbywają je w wieku trzech tygodni), kiedy sprawdzano płeć.
Życie Wrotki i Czarta, a także ich nowo wyklutych ptasich dzieci można śledzić na tej stronie.