Ukraińscy żołnierze jak MacGyver. Lista sztuczek, jakimi przechytrzyli Rosjan

i

Autor: AP Ukraińscy żołnierze jak MacGyver. Lista sztuczek, jakimi przechytrzyli Rosjan

wojna w ukrainie

Co Rosjanie robili jeńcom? Wstrząsające relacje ocalałych. „Tak jak się to robi z bydłem”

2023-07-02 17:06

Nieznany jest los setek Ukraińców i Ukrainek, którzy po 2014 roku walczyli z separatystami w Donbasie, a którzy podczas obecnej inwazji wpadli w ręce Rosjan – informuje brytyjski „Guardian”w reportażu opisującym los tych weteranów, którym udało się przeżyć niewolę i tortury. Gazeta pokazuje zdjęcia znaków wypalonych na skórze jeńców.

Rosjanie podczas inwazji na Ukrainę rozpoczętej w lutym 2022 roku mieli listy osób, których poszukiwali. Weterani konfliktu w Donbasie, oskarżani przez propagandę rosyjską o udział w fikcyjnym „ludobójstwie” na tych terenach, byli na czele tej listy. Wojskowi rosyjscy dobrze wiedzieli, gdzie ci ludzie mieszkają – relacjonuje „Guardian”.

Redakcja rozmawiała z weteranami, którzy po znalezieniu się pod okupacją rosyjską trafili do niewoli i byli torturowani, a także z rodzinami, których bliscy – byli żołnierze – zaginęli po wkroczeniu wojsk rosyjskich. Niektórzy z nich zostali ostatecznie zwolnieni, innych jednak zabito, a los wielu pozostaje nieznany.

Bohaterem reportażu „Guardiana” jest 59-letni Wiktor Kuszyn z obwodu charkowskiego, były uczestnik operacji przeciwko separatystom w Donbasie. Rosjanie aresztowali go w maju 2022 roku. Przez kilka dni był przetrzymywany w piwnicy z kilkoma innymi kombatantami.

– Przez całe dnie byliśmy brutalnie bici. Potem wzięli rozgrzane żelazo i przyłożyli je nam do skóry, wypalając symbol trójkąta, tak jak to się robi z bydłem. Zrobili to z zemsty, bo nas nienawidzili – opowiada mężczyzna.

Inny rozmówca „Guardiana” i również weteran, Andrij Anisimow, wspomina, że Rosjanie, wypalając mu na skórze znak, oświadczyli, że jest to „pamiątka z Rosji”.

Polowanie na byłych uczestników walk w Donbasie odbywało się nie tylko w obwodzie charkowskim, ale też na innych terenach okupowanych – w obwodzie chersońskim i na obszarach na północ od Kijowa. Setki byłych żołnierzy zostało schwytanych, poddanych torturom i często straconych.

W samym tylko obwodzie charkowskim ponad 1000 osób wciąż uznanych jest za zaginionych – powiedział „Guardianowi” przedstawiciel miejscowej prokuratury Spartak Borysenko. Podkreśla, że weterani walk w Donbasie „byli pierwszymi, których Rosjanie aresztowali po zajęciu miast ukraińskich”.

Zobacz zdjęcia: Wojna w Ukrainie

Łukaszenko dogada się z Wagnerowcami? B.Górka-Winter: Putin nie zdaje sobie, że mogą być dla niego zagrożeniem