Śmiertelny wypadek koło Bełchatowa. Seat rozpadł się na kawałki [ZDJĘCIA]

2022-07-19 13:30

33-letni kierowca seata zginął w wypadku drogowym, do którego doszło w poniedziałek w Dzbankach koło Bełchatowa. Mężczyzna uderzył w stojące w korku samochody, a następnie wjechał do rowu. Kierowany przez niego seat rozpadł się na kawałki.

Do tragicznego wypadku drogowego doszło w poniedziałek, 18 lipca, około godziny 15:00 na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Dzbanki (gmina Szczerców) koło Bełchatowa. 

- Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 33-letni mieszkaniec Bełchatowa kierujący Seatem Toledo, jechał od strony Ruśca w kierunku Bełchatowa. Na prostym odcinku drogi, w rejonie prowadzonych robót drogowych, nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych. Najechał na stojące i oczekujące na możliwość dalszej jazdy samochody. Najpierw uderzył w dostawcze Iveco, a następnie w tył stojącego przed nim zestawu ciągnika siodłowego marki Daf. Po czym wjechał do rowu - relacjonuje przebieg wypadku nadkom. Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.

Mimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej, 33-letni kierowca seata zmarł na miejscu wypadku. Kierowcy pozostałych pojazdów nie odnieśli żadnych obrażeń. 

Okoliczności tego wypadku będą wyjaśniane przez policję pod nadzorem prokuratury. 

- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności i przestrzeganie obowiązujących przepisów. Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wielu tragedii na drodze. Wystarczy chwila nieuwagi, brak ostrożności i może dojść do tragicznego w skutkach zdarzenia, w którym poszkodowani tracą nie tylko zdrowie, ale i życie - dodaje nadkom. Iwona Kaszewska.

Pracownicy MOPS zablokowali łódzkie skrzyżowanie marszałków