Raport Cwanego Mikołaja. Tyle zapłaciliśmy za prezenty od rządu

i

Autor: pexels

Raport Cwanego Mikołaja. Tyle zapłaciliśmy za "prezenty" od rządu

2022-12-22 10:22

Warsaw Enterprise Institute po raz trzeci opublikował Raport Cwanego Mikołaja. Zestawienie pokazuje, co w tym roku zawierał rządowy "worek z prezentami" i ile za niego musieli zapłacić podatnicy. Jak podkreśla WEI, celem raportu jest zwiększenie świadomości ekonomicznej Polaków.

- Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że tobie zabierze, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy – mawiała Margaret Thatcher. Polski rząd wykazuje stałą skłonność do robienia nam prezentów, które koniec końców i tak my sami – w podatkach – finansujemy. Niestety, wciąż istnieją ludzie, którzy nie zdają sobie sprawy, że za każdym przelewem, który dostają od rządu w ramach świadczenia socjalnego, czy dotacji stoi jego własny PIT - pisze Warsaw Enterprise Institute, tłumacząc cel powstawania raportu. 

Jak pokazują badania, świadomość ekonomiczna Polaków nie jest na wysokim poziomie. Sondaż przeprowadzony w 2017 r. dla serwisu ciekaweliczby.pl pokazał, że niecałe 40 proc. Polaków zdaje sobie sprawę, że źródłem finansowania programów takich, jak 500+ są podatki, które płacą oni sami.

Jakie zatem były prezenty od rządu w tym roku i ile podatnicy za nie zapłacili? 

- W 2022 r. rządowy worek z prezentami zawierał 10 niespodzianek, których szacunkowy koszt na pracującego podatnika to 3434 zł - pisze Warsaw Enterprise Institute.  

Na tę kwotę składają się:

  • 1293 zł na 13 i 14 emeryturę, łącznie to kwota 21,7 mld zł
  • 280 zł na antyinflacyjny dodatek osłonowy, łącznie to koszt 4,7 mld zł
  • 83 zł - wsparcie dla kredytobiorców (1,4 mld zł)
  • 31 zł - dopłata żłobkowa (520 mln zł)
  • 187 zł - 12 tys. na drugie i kolejne dziecko (3,14 mld zł)
  • 244 zł - pomoc dla uchodźców z Ukrainy (4,1 mld zł)
  • 34 zł - laptopy dla dzieci z PGR (586 222 805 zł)
  • 302 zł - pomoc dla przedsiębiorców (5 mld zł)
  • 816 zł - wsparcie dla samorządów (13,7 mld zł)
  • 164 zł - podwyżka płacy minimalnej (2,76 mld zł.

Co istotne, w wyliczeniu znalazły się jedynie "nowe prezenty". Nie dodano więc programów, które zostały wprowadzone w poprzednich latach. WEI podkreśla, że wyliczenia są pewnym przybliżeniem, a nie precyzyjną wyceną. Ich mianownikiem była liczba osób pracujących podana przez GUS w II kwartale tego roku. Wynosi ona 16770000 osób.

Marcin Kierwiński: Dodatek węglowy jest niesprawiedliwy