samolot

i

Autor: Pexels

Podróże

Posiłki i napoje w samolocie droższe niż na lotnisku? Ceny robią wrażenie!

2023-08-16 13:56

By otrzymać poczęstunek w samolocie, w większości przypadków musimy wybrać klasę biznes. Rzadkością są już bowiem przekąski czy napoje w cenie biletu, szczególnie gdy korzystamy z tanich linii. Jak się jednak okazuje, często produkty spożywcze, które zamawiamy podczas lotu są nawet droższe, niż te kupione na lotnisku.

Posiłki i napoje w samolocie. Czy są darmowe?

To, że na lotniskach ceny są dużo wyższe niż w sklepach, wie każdy. A jak sytuacja wygląda na pokładzie samolotu? Na darmowe jedzenie rzadko kiedy można liczyć, jeśli nie wybierzemy klasy biznes. Wyjątkiem są jednak trasy międzykontynentalne. Wtedy, w cenie biletu jest również posiłek.

Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę z tego, jak wysokie są ceny za poszczególne produkty na pokładzie samolotów. Money.pl sprawdził koszt w poszczególnych liniach lotniczych. Okazuje się, że musimy mieć szczególnie gruby portfel podróżując... tanimi liniami.

Ile kosztuje jedzenie w samolocie u poszczególnych przewoźników?

"Poleciałem z Bydgoszczy tanimi liniami, więc o darmowym jedzeniu nie było mowy. Jeśli ktoś chciał coś zjeść albo wypić, musiał płacić. I to sporo" - powiedział czytelnik "Faktu". Jak wyjaśnił, za kanapkę w linii Ryan Air zapłacił prawie 30 zł i ponad 13 zł za małą butelkę wody.  Jak informuje Money.pl, kanapka panini w cenniku pokładowym Ryanaira kosztuje około 5,5 euro, a gorący odgrzewany posiłek (np. lasagne) to wydatek 6,5 euro. Słodkie przekąski - batony Twix, Kinder Bueno czy Snickers - kosztują 2,25 euro, czyli ponad 11 zł. Paczka żelków albo czekoladowych cukierków, to koszt od 3 do 4,5 euro. Puszka Coca-Coli kosztuje 3 euro, tyle samo co półlitrowa butelka wody. W ofercie są też zestawy "meal deal". Napój, wybrana przekąska i kanapka kosztują 9,99 euro.

A jak to wygląda u innych przewoźników?

Portal tłumaczy, że w Polskich Liniach Lotniczych LOT można liczyć na darmową wodę, drożdżówkę i wafelka, a na trochę dłuższych trasach - również na kawę i herbatę. Natomiast jeśli chodzi o produkty płatne, mała paczka chipsów Pringels kosztuje 10 zł, batony Snickers lub Ptasie Mleczko - 8 zł, a odgrzewane danie instant - 25 zł lub 12 zł za spaghetti z proszku w kubku. Puszka Coca-Coli, mała butelka soku to koszt 10 zł. Kanapki, sałatki i wrapy kosztują od 15 zł, a "posiłki tematyczne" - od 59 zł.

W WizzAir natomiast bagietka kosztuje 5 euro, a croissant z szynką - 6 euro. W zestawie z napojem i orzeszkami kosztują odpowiednio 8 lub 9 euro. Podawana na gorąco zupa to wydatek od 3,5 do 5 euro, a makaron lub risotto - około 5 euro. Kawa lub herbata i maślany croissant to zestaw za 5,5 euro. Butelka wody kosztuje 3 euro, podobnie jak puszka Coca-Coli.

Bogusław Wołoszański kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu

Narodowe Centrum Kultury Filmowej w Łodzi. Otwarcie coraz bliżej