Kaloryfer

i

Autor: ri/Pixabay/cc0 To już druga w tym roku podwyżka cen ciepła w mieście

Mieszkańcy Łodzi bez dostępu do ciepła? Niepokojące sygnały

2022-09-09 16:19

Veolia Łódź opublikowała na swojej stronie internetowej odnośnik do najnowszego rozporządzenia Rady Ministrów, które mówi, że w przypadku jeśli na rynku zabraknie węgla, elektrociepłownie mogą zakręcić kurki. To budzi poważny niepokój mieszkańców, szczególnie, że wkrótce rozpocznie się sezon grzewczy.

Wyższe opłaty za ogrzewanie

Mieszkańcy Łodzi szykują się już do sezonu grzewczego. W ostatnich dniach temperautura mocno spadła, w nocy odnotowywane jest zaledwie kilka stopni powyżej zera. Niestety, póki co dostawcy ciepła zamiast włączyć grzejniki, podwyższyli ceny opłat. Pierwsza dwuprocentowa podwyżka w Veoli miała miejsce na samym początku roku, natomiast ostatnia kilka tygodni temu i wyniosła średnio aż 18 procent. Jednak jak zapewnia firma, więcej podwyżek w tym roku już nie będzie.

Veolia publikuje niepokojące informacje

Dostawca Veolia Łódź opublikował na swojej stronie internetowej szczegółowe warunki wprowadzenia ograniczeń lub przerwania dostaw ciepła oraz zasad współpracy ze służbami eksploatacyjnymi. Nie byłoby w tym nic nadzywczajnego, jednak pojawia się tam również odnośnik o nazwie "Plan wprowadzenia ograniczeń w dostarczaniu i odbiorze ciepła", który powstał na podstawie Rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowych zasad i trybu wprowadzania ograniczeń w sprzedaży paliw stałych oraz w dostarczaniu i poborze energii elektrycznej lub ciepła.

Może on mieć realny wpływ na życie mieszkańców Łodzi. Jak wynika z zapisu, w przypadku braku paliw, w tym węgla na rynku, Veolia może zakręcić kurki, a do mieszkań popłyną szczątkowe ilości ciepła. W przypadku ekstremalnym, ciepła w kaloryferach nie będzie w ogóle.

"Ograniczenia w dostarczaniu ciepła polegają na wstrzymaniu dostarczania ciepła odbiorcom końcowym lub na obniżeniu parametrów jakościowych lub ilościowych nośnika ciepła w taki sposób, aby nie doprowadzić do nieodwracalnych zmian w infrastrukturze technicznej, która służy do wytwarzania, przesyłania lub dystrybucji ciepła. W zakresie dostarczania ciepła na potrzeby ogrzewania i przygotowania ciepłej wody dopuszcza się obniżenie jakości ciepłej wody użytkowej, a w zakresie ogrzewania umożliwia się utrzymanie temperatury w: - budynkach lub lokalach mieszkalnych - nie mniejszej niż +10°C, - innych pomieszczeniach - nie mniejszej niż +5°C".

Co się stało z rowerami miejskimi? Łódzkie stacje święcą pustkami

Jest się czego obawiać?

Jak jednak tłumaczy Veolia, podane w piśmie wartości temperatur są wartościami granicznymi, określonymi w Rozporządzeniu Rady Ministrów. Ustalone są one jedynie po to, aby nie doszło do nieodwracalnych zmian w infrastrukturze technicznej.  Oznacza to, że w sytuacji ciężkiego kryzysu paliwowego, Veolia po prostu zastrzega sobie możliwość całkowitego wstrzymania dostaw ciepła dla odbiorców. Natomiast cały czas monitorowana jest sytuacja na rynku węgla. Firma zapewnia, że dokłada wszelkich starań, aby do momentu kryzysowego nigdy nie doszło i aby mieszkańcy Łodzi mieli ciągłość zaoopatrzenia w ciepło.