Ucieczka z miasta

i

Autor: Kinga Baryga

Łodzianie uciekają z miasta w obawie przed koronawirusem

2020-05-06 11:08

Jak wygląda wymarzony urlop w dobie koronawirusa? Łodzianie masowo uciekają na wieś, do lasu, lub korzystają z RODOS czyli Rodzinnych Ogródków Działkowych Ogrodzonych Siatką. Wszystkie te miejsca przeżywają oblężenie.

Łodzianie masowo wyjeżdżają z miasta w obawie przed koronawirusem. Ci, którzy mogą sobie na to pozwolić uciekają na wieś, do lasu lub korzystają z tzw RODOS czyli Rodzinnych Ogródków Działkowych Ogrodzonych Siatką.

Kiedyś to działka szukała człowieka, teraz człowiek szuka działki. Ludziom brakuje zieleni i w czasach pandemii wyjeżdżają.

Miłosz wspólnie z rodzicami uciekł do lasu, dlaczego?

- Tutaj mogę zdjąć maseczkę, oddychać świeżym powietrzem i przede wszystkim nie mam kontaktu z ludźmi. Wiadomo, że brakuje mi kontaktu ze znajomymi, ale w tej kwestii wszyscy musimy uzbroić się w cierpliwość -tłumaczy.

Psycholog Katarzyna Kaczmarek podkreśla, że uciekamy tam, gdzie nie grozi nam niebezpieczeństwo, w tym wypadku związane z koronawirusem.

- Przyroda powoduje, że czujemy się lepiej. Zazwyczaj na działkach znajdujemy sobie zajęcie i ograniczamy korzystanie z internetu lub telewizora. To powoduje, że nasza głowa odpoczywa, jest czysta, bez zbędnego natłoku myśli - tłumaczy psycholog.


Od rozpoczęcia pandemii znacznie wzrosło zainteresowanie działkami w województwie łódzkim.